Cisza od soboty na 100,8 FM w Kielcach. Radio Fama zagra tylko w internecie. "Nie będzie reklam"

"Radio Fama. Zawsze gramy dla ciebie" - taki dżingiel można usłyszeć między piosenkami na 100,8 MHz w Kielcach. Na tej częstotliwości od 1995 r. nadaje stacja radiowa, którą założył Jan Jagielski. Za kilka dni hasło "zawsze gramy dla ciebie" częściowo stanie się nieaktualne, bo odbiorcy Famy od najbliższej soboty usłyszą swoją rozgłośnię tylko w sieci. W eterze na dotychczasowej częstotliwości będzie cicho.

- Od 19 lutego kielecki program Radia Fama będzie emitowany w internecie - potwierdza Jan Jagielski. To konieczność, bo stacji w nocy z piątku na sobotę wygasa koncesja. Nadawca spóźnił się bowiem z wnioskiem o jej przedłużenie. - To moja wina, bo zapomniałem o terminie. W zeszłym roku mieliśmy bardzo trudną sytuację w związku z pandemią - wyjaśniał na naszych łamach prezes Radia Fama. W rezultacie kilka miesięcy temu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozpisała konkurs na częstotliwość 100,8 MHz. Ku zaskoczeniu właściciela, ale i wielu obserwatorów rynku radiowego, organ przyznał nową koncesję Radiu Rekord, które od lat 90. prowadzi swoją rozgłośnię w Radomiu (ma także dwie siostrzane stacje w Ciechanowie i Ostrowcu Świętokrzyskim).

Radio Rekord szuka ludzi

Na razie obu nadawców czeka na oficjalne pismo z podpisem przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego z werdyktem konkursowym dla stacji radiowej w Kielcach. - Bez tego dokumentu nie możemy uruchomić emisji - mówi nam Krzysztof Domagała, dyrektor wykonawczy Rekord Grupy Mediowej, do której należy Radio Rekord. - Robimy wszystko, by 19 lutego wystartować z sygnałem testowym w internecie. Najpewniej będzie to muzyka przeplatana dżinglami promocyjnymi z nazwą stacji i częstotliwością, na której będziemy wkrótce nadawać w Kielcach.

Krzysztof Domagała przypomina, że standardowo w koncesji pojawia się zapis, że stację należy uruchomić w ciągu trzech miesięcy od otrzymania kompletu dokumentów z Krajowej Rady. - W tym terminie na pewno wystartujemy w eterze. Najpóźniej powinno się to stać późną wiosną - zapewnia Domagała. Na razie ekipa techniczna testuje łączność pomiędzy nową siedzibą, która znajduje się w biurowcu w centrum Kielc a nadajnikiem. Dokładnego adresu nasz rozmówca nie chce zdradzić. Stacja prowadzi obecnie rozmowy z dziennikarzami, którzy mają zasilić kielecką redakcję. - Zespół ma liczyć ok. 15-20 osób. To będą pracownicy działu handlowego i marketingu, prezenterzy oraz reporterzy, którzy przygotują treści na potrzeby anteny i portalu informacyjnego. Chcemy wzorem innych miast uruchomić serwis lokalny Cozadzien.pl - dodaje Krzysztof Domagała.

Nie będzie reklam i traffików

Gdy radiowcy z Radomia będą rozkręcać swój oddział w Kielcach, ekipa Radia Fama nie zamierza zwijać żagli. - Od soboty nasi słuchacze usłyszą w internecie niemal ten sam program, co dotychczas na 100,8 FM - mówi Jan Jagielski. Na antenie mają pozostać popularne audycje: "Radioaktywna lista przebojów", "Balladowa lista przebojów" czy "Komentarz polityczny". Informacje z kraju i ze świata, serwisy lokalne oraz prognozy pogody mają być nadawane z taką samą częstotliwością jak dotychczas. - Nie będzie reklam ani informacji o korkach, bo ludzie w samochodzie nie słuchają internetowego radia - twierdzi Jan Jagielski.

Prezes Radia Fama podkreśla, że zwolnień w zespole nie było i nie będzie. - Właśnie daliśmy naszym prezenterom ze wszystkich oddziałów podwyżki. Po tym, jak w życie wszedł "Polski Ład", musieliśmy zadbać o to, by prowadzący programy nie byli stratni. Stawki za poszczególne pasma zostały zmienione - wyjaśnia szef Radia Fama.

"Jesteśmy w stanie utrzymać się jeszcze rok"

Jak rozgłośnia chce się utrzymać, nadając kielecki program tylko w internecie? Jan Jagielski przypomina, że ma jeszcze w swoim portfolio kilka oddziałów, które nadają w analogowym eterze. Radio Fama dotychczas otwierała filie w mniejszych miastach: Tomaszowie Mazowieckim (w 2006 r.), Wołominie i Słupsku (obie w 2011 r.) oraz Żyrardowie (w 2015 r.). - Utrata reklamodawców w Kielcach to dramatyczne uszczuplenie dochodów i z pewnością poniesiemy dużą stratę finansową. Oceniam, że jesteśmy w stanie utrzymać się jeszcze rok, a później zobaczymy, co się wydarzy - mówi Jan Jagielski.

Na razie Radio Fama emituje na 100,8 FM pożegnalne dżingle w blokach reklamowych, a prezenterzy informują słuchaczy, że stacja za kilka dni zamilknie w eterze. - W piątek będziemy nadawać specjalny program, w którym każda osoba z zespołu powie coś od siebie i pożegna się ze słuchaczami. Niektórzy już teraz pytają nas, kiedy powrócimy i na jakiej częstotliwości.

9,1 proc. w 2010 r., ostatnio - 2,1 proc.

W zeszłym tygodniu KRRiT zapowiedziała konkurs na częstotliwość m.in. w Kielcach. Chodzi o udzielenie lub rozszerzenie koncesji na program uniwersalny na 90,9 MHz. Zanim zgłoszą się chętni, ogłoszenie o możliwości uzyskania koncesji musi ukazać się w Monitorze Polskim. Na razie tak się nie stało, co potwierdziła nam we wtorek Karolina Czuczman z biura prasowego KRRiT.

- Czekamy aż ogłoszenie zostanie opublikowane, bo będziemy startować - zapewnia Jan Jagielski. I liczy, że tym razem to on wygra konkurs, a Radio Fama znów zagra w Kielcach.

Z danych Radio Track wynika, że w okresie czerwiec - listopad 2021 r. Radio Fama miało 2,1 proc. udziału w kieleckim rynku i stacja zajmowała 13. miejsce w rankingu słuchalności (na 19 rozgłośni). Pięć lat temu w analogicznym okresie rozgłośnia miała 3,4 proc. udziału w rynku, a pod koniec 2010 r. Radio Fama notowało słuchalność na poziomie 9,1 proc.