KRRiT zdecydowała o wysokości abonamentu w 2024 roku

Sprawozdanie z działalności KRRiT to dokument, który podsumowuje wszystko czym członkowie zajmowali się w roku minionym. W sprawozdaniu za 2022 rok prof. Tadeusz Kowalski postulował wprowadzenie dwóch poprawek.

– Chciałem, by podkreślono, iż zabrakło rzetelnych badań i oceny tego, w jaki sposób media publiczne realizowały swoje zadania. Zależało mi, aby Rada wskazała, że tak naprawdę nie wykonywano jakościowych badań w tym zakresie. Wskazywałem głównie na brak badań w zakresie zrównoważonego przekazu mediów publicznych, do którego są one zobowiązane. Druga uwaga, która została pominięta łączy się z pierwszą: postulowałem wprost umieszczenie zapisu o braku zrównoważenia przekazu mediów publicznych - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prof. Tadeusz Kowalski. Ostatecznie uwagi nie zostały uwzględnione i prof. Kowalski wstrzymał się od głosu. Sprawozdanie zostało jednak przyjęte głosami czterech pozostałych członków KRRiT.

Mówiąc o braku zrównoważonego przekazu prof. Kowalski wskazuje na swoje raporty, dotyczące czasu antenowego przeznaczanego w TVP i Polskim Radiu dla polityków frakcji rządzącej i dla opozycji. Tam – zdaniem członka KRRiT – dysproporcje są widoczne bardzo wyraźnie. - Utrzymywały się one przez cały rok 2022. Uważam, że taka uwaga powinna znaleźć się w sprawozdaniu, gdyż powinniśmy w nim informować o stanie rzeczy jaki jest.

Abonament zostaje na obecnym poziomie 
 
Sprawozdanie zostanie opublikowane pod koniec maja na stronach KRRiT, trafi też do Sejmu, Senatu, Kancelarii Prezydenta i do Kancelarii Premiera. KRRiT przyjęła też w środę informację o problemach rynku mediów w roku minionym: ten dokument przeszedł jednogłośnie. Zostanie opublikowany najpóźniej 31 maja, po zakończeniu prac redakcyjnych.

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji podjęli także uchwałę o utrzymaniu w roku 2024 stawek abonamentu rtv na poziomie z roku 2023. Aby uchwała nabrała mocy, rozporządzenie KRRiT musi teraz zostać wydrukowane w Monitorze Polskim.

Stawki tegoroczne w stosunku do tych z 2022 roku zwiększyły się. Od 1 stycznia br. opłata za sam odbiornik radiowy wynosi 8,70 zł zamiast dotychczasowych 7,50 zł, jeśli posiadamy także gotowy do odbioru telewizor, trzeba płacić 27,30 zł zamiast 24,50 zł. To wzrost o 16 i 11,4 proc. Posiadacze telewizorów nie muszą jednak płacić 327,60 zł przez 12 miesięcy, tylko 294,90 zł przy opłacie za cały rok. Roczny abonament radiowy przy płaceniu co miesiąc kosztuje 104,40 zł, a za rok z góry 94 zł.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podała w sprawozdaniu za 2021 rok, że zarejestrowanych było wówczas 6 544 732 abonentów, w tym abonentów instytucjonalnych - 238 203. 6 272 113 osób i podmiotów zarejestrowało odbiornik radiowy i telewizyjny, a 272 619 tylko radiowy. W porównaniu do 2020 roku nastąpił spadek o 134 254 liczby abonentów - osób fizycznych i wzrost o 672 abonentów instytucjonalnych.

W ub.r. Rada przy spadku dotacji budżetowej z 37,6 do 31,2 mln zł zwiększyła koszty operacyjne o ponad 50 mln zł, do 87,4 mln. W konsekwencji jej strata netto pogłębiła się z 11,7 do 50 mln zł. Wydatki na wynagrodzenia zwiększyły się z 14,41 do 15,87 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze - z 2,99 do 3,28 mln zł.