Cezary Gmyz ze sprostowaniem na temat Brejzy i Soku z Buraka

W środę publicysta Cezary Gmyz, berliński korespondent TVP, na swoim Twitterze zamieścił sprostowanie ws. informacji jakoby Krzysztof Brejza miał zarządzać stroną Sok z Buraka.

„Ja niżej podpisany Cezary Gmyz prostuję nieprawdziwą informację zawartą w mojej wypowiedzi z dnia 26 września 2019 roku opublikowanej na antenie TVP Info w programie »Minęła 20« jakoby poseł na Sejm RP Krzysztof Brejza był jedną z osób kierujących stronami na Facebooku i Twitterze o nazwie Sok z Buraka. Cezary Gmyz” - brzmi jego treść.

pic.twitter.com/h2U3Utm4aI

— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) March 1, 2023

Jak poinformowała Dorota Brejza, żona posła i jego pełnomocniczka, sprostowanie ukazało się po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego. „Ten tweet ma być przypięty przez 3 dni. To samo sprostowanie ma być odczytane w TVP info, na antenie, między 20 00 a 21 00 [pisownia oryginalna – red.]” - dodała Brejza.

26 września 2019 roku Gmyz w „Minęła 20” komentował sprawę facebookowego profilu satyrycznego Sok z Buraka i jego rzekomych powiązań z politykami Platformy Obywatelskiej. „Jedną z czołowych osób kierujących Sokiem z Buraka jest Krzysztof Brejza, który ma w tej dziedzinie duże doświadczenie, ponieważ zorganizował tak zwany »wydział nienawiści« w inowrocławskim ratuszu” - mówił.

Brejza za tę wypowiedź pozwał Gmyza do sądu w trybie wyborczym (polityk startował wówczas z list Koalicji Obywatelskiej do Senatu, zdobył wówczas mandat). Na początku października 2019 roku wygrał proces. Gmyz komentował wtedy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że „sąd wydał wyrok na podstawie kłamliwych wyjaśnień Krzysztofa Brejzy”. „Trzeba pamiętać bowiem, że w trybie wyborczym nie odbiera się przyrzeczenia prawdomówności. W mojej ocenie to zakrawa na łamanie wolności mediów” - podkreślał. Korespondent TVP zapowiedział wtedy złożenie apelacji.

Sok z Buraka to przede wszystkim fanpage facebookowy mający nieco ponad 1 mln fanów, w przeszłości funkcjonował dodatkowo profil twitterowy. Zamieszczane są tam głównie memy i linki do artykułów ostro krytykujące obóz rządzący i wspierające go media, a także chwalące opozycję, zwłaszcza Platformę Obywatelską.

Według danych Nielsen Audience Measurement w styczniu br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 279 095 osób, co dało 4,43 proc. udziału w rynku oglądalności (po wzroście rok do roku o 13,9 proc.).