Ekipa „Drugiej Twarzy”: to nie jest typowy program o metamorfozach, pomagamy ludziom z problemami

Program „Druga Twarz” to autorski format stacji, startuje w TTV w niedzielę 1 października o godzinie 22:00. Show poprowadzi Karolina Gilon – modelka i aktorka znana widzom z programu „Top Model” w TVN. W roli ekspertów, w produkcji wystąpią fotograf Marcin Tyszka, styliści Łukasz Urbański i Malwina Wędzikowska, muzyk Mariusz "Demon" Dzwonek i krakowski barman Jacek Jenczewski "Kaka".

Uczestnikami programu są osoby o nietypowym wyglądzie, które swoim wizerunkiem wzbudzają kontrowersje w społeczeństwie. Karolina Gilon wraz ze specjalistami pomoże im dokonać zmiany, by zyskali akceptację otoczenia.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Karolina Gilon przyznaje, że rola prowadzącej „Drugiej Twarzy” jest spełnieniem jej marzeń. - Zawsze chciałam mieć swój program w telewizji – dodaje Gilon.

To nie jest show o metamorfozach

Zarówno prowadząca, jak i eksperci „Drugiej twarzy” przyznają zgodnie w rozmowach z naszym portalem, że program nie będzie miał formuły typowego show o metamorfozach.

- „Druga Twarz” to emocjonalne reality-show. Problemy naszych bohaterów wychodzą na pierwszy plan. Pierwszą serię nagrań przypłaciłam dwutygodniową chorobą. Tak mocno weszłam naszym uczestnikom pod skórę, że te emocje długo jeszcze we mnie buzowały. W programie każdy problem bohatera jest poważny, każdy wizerunek jest trudny do poprawy. Nasza praca polegała w dużej mierze na przywracaniu tym ludziom wolności poprzez naprawę sztucznego, wykreowanego wizerunku – opowiada Malwina Wędzikowska, stylistka i kostiumografka.

Podobne odczucia na temat „Drugiej Twarzy” ma Marcin Tyszka, który w przeszłości był jurorem na planie „Top Model” w TVN.

- To program o ludziach, którzy mocną ingerencją w swoje ciało chcieli przykryć swoje kompleksy, problemy. „Druga Twarz” to odwrotność programu o metamorfozach, gdzie bohaterowie na oczach widzów zmieniają się z szarych myszek w księżniczki i książąt. My już ich mamy i zmieniamy w taki sposób, by przywrócić ich do „normalnego” życia - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tyszka.

Karolina Gilon dodaje, że bohaterowie „Drugiej Twarzy” zmagają się nie tylko z problemami z otoczeniem, ale niejednokrotnie – ze sobą i własnymi emocjami.

-  Nasi bohaterowie przychodzą do nas z problemami zewnętrznymi, a okazuje się, że one biorą się z kompleksów i wewnętrznych przeżyć. Opowiadają historie o swojej walce ze społeczeństwem w związku z wyglądem, co nie jednokrotnie mnie dziwiło i tym bardziej chciałam im pomóc - komentuje Karolina Gilon.

Czy któraś z historii uczestników szczególnie zapadła w pamięć ekipie? Marcin Tyszka przywołuje odcinek z udziałem młodego mężczyzny, który porzucił dotychczasowe życie i przeniósł się na łono natury.

- Zapamiętałem chłopaka, który miał pracę w korporacji, poukładane życie, i z dnia na dzień rzucił wszystko i zamieszkał w lesie. Przestał zupełnie dbać o wygląd zewnętrzny, nie obcinał włosów ani paznokci - po naszej metamorfozie wyglądał jak model z plakatu reklamowego. Widząc się w takiej wersji, postanowił wrócić do życia w mieście, bo w lesie czuł się samotny – mówi Marcin Tyszka.

Zapytana o powody silnej ingerencji bohaterów programu we własny wygląd zewnętrzny, Malwina Wędzikowska nie kryje, że wynikają one w dużej mierze ze schematów społecznych.

- Żyjemy w społeczeństwie, w którym od najmłodszych lat uczy się nas oceniać innych. Na podstawie tych ocen tworzymy własne wizje świata. Wizerunek zewnętrzny może być narzędziem manipulacji i tworzenia fałszywego obrazu kogoś, kim nie jesteśmy.  Wizerunek może być naszą tarczą przed światem, w którym źle się czujemy - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Malwina Wędzikowska.

„Druga twarz” to jedna z czterech nowych propozycji w jesiennej ramówce TTV. Oprócz niej, nowościami są paradokument „Fachowcy”, format „Dżentelmeni i wieśniacy” oraz „Damy i wieśniaczki. Za granicą”.

W pierwszym półroczu br. TTV miała 2,08 proc. udziałów w grupie komercyjnej, o 8,9 p.proc więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.