Facebook kontra Apple. Społecznościowy gigant wyświetli własne powiadomienia w systemie iOS

Przypomnijmy, że jeszcze pod koniec czerwca 2020 r. podczas konferencji WWDC Apple zapowiedziało, że w systemie iOS 14 pojawią się dodatkowe zabezpieczenia związane z prywatnością.

Zmiany w iOS 14

Zgodnie z planem iOS 14 będzie wymagał aby aplikacje uzyskały wyraźną zgodę użytkowników iPhone'ów oraz iPadów na śledzenie ich zachowań w sieci. Ma to się odbywać poprzez dodatkowe okno wyskakujące w każdej aplikacji, w którym użytkownik będzie mógł wyrazić bądź nie zgodę na tracking za pomocą tzw. IDFA, czyli identyfikatora dla reklamodawców.

Facebook od początku był jednym z największych krytyków zapowiedzi Apple. W sierpniu ub.r. na swoim firmowym blogu serwis przyznał, że szykowane przez Apple zmiany będą miały zarówno dla samego portalu, jak i tysięcy reklamodawców promujących w nim swoje produkty i usługi, negatywne skutki finansowe.

Z kolei w grudniu Facebook zamieścił na stronach największych amerykańskich dzienników całostronicowe reklamy krytykujące Apple za zmiany w systemie iOS 14, które ograniczą możliwości śledzenia użytkowników w sieci i targetowania reklam.

For anyone following along, iOS 14 now requires apps to have a “nutrition label” of sorts in regard to what data they collect on you. (This is a good thing) This is facebooks. #privacy #apple #facebook pic.twitter.com/IxKo7sPQjm

— Stu (@Kuja_Stu) December 16, 2020

Jednocześnie w komunikacie przesłanym przez polskie biuro Facebooka do redakcji Wirtualnemedia.pl, serwis wyjaśniał dodatkowo motywy jakie kierują nim w konflikcie z Apple.

"Nowe rozwiązanie zmusi małe i średnie firmy do korzystania z subskrypcji i innych opłat za zakupy w aplikacji. Jesteśmy w trakcie opracowania i wdrożenia nowych standardów, które pozwolą na większą ochronę prywatności, ale w sposób, który zapewni swobodny dostęp do treści i umożliwi rozwój małych firm" - zapowiadał Facebook.

W przybierającym na sile sporze pomiędzy obu technologicznymi gigantami głos zabrał Tim Cook, szef koncernu Apple. We wpisie na Twitterze zaznaczył, że użytkownicy mają prawo decydować o tym, jakie dane na ich temat są zbierane w internecie i tylko od ich woli będzie zależało, czy udzielą na to zgody.

We believe users should have the choice over the data that is being collected about them and how it’s used. Facebook can continue to track users across apps and websites as before, App Tracking Transparency in iOS 14 will just require that they ask for your permission first. pic.twitter.com/UnnAONZ61I

— Tim Cook (@tim_cook) December 17, 2020

Facebook kontra Apple

Teraz Facebook zapowiedział, że obok powiadomień Apple, będzie wyświetlał własne, "w celu umożliwienia dokonania prawdziwego wyboru".

"Dostarcza ono więcej informacji o tym, jak działają nasze personalizowane reklamy, które wspierają małe firmy i umożliwiają działanie naszych aplikacji za darmo. Akceptacja tego powiadomienia nie powoduje udostępnienia Facebookowi nowych rodzajów danych. Oznacza jedynie to, że Facebook może nadal dostarczać ludziom coraz lepszą jakość usług." - czytamy w komunikacie Facebooka.

Firma Marka Zuckerberga twierdzi, że nowy monit Apple ma na celu przedstawienie fałszywego konfliktu między personalizowanymi reklamami a prywatnością. Tymczasem zdaniem Facebooka, w rzeczywistości można zagwarantować jedno i drugie.

Facebook prompt will encourage ad tracking opt-in ahead of Apple’s privacy push https://t.co/ksy56nWSbW Facebook prompt will encoura... pic.twitter.com/5TNhlli1h7

— mydesigntips (@mydesigntips) February 1, 2021

Facebook z rekordowymi wpływami i zyskiem

W czwartym kwartale ub.r. Facebook osiągnął rekordowe w swojej historii przychody (28,07 mld dolarów) i zysk netto (11,2 mld dolarów). Z jego serwisów i aplikacji korzysta miesięcznie już 3,3 mld internautów, a z samego Facebooka - 2,8 mld. Z każdego użytkownika koncern zarabia kwartalnie 8,62 dolara.