Trzy czwarte widzów internetowych ze Smart TV. Prawie połowa korzysta z aplikacji
Mundial i zmiana standardu naziemnej telewizji cyfrowej przyczyniły się do szybkiego wzrostu liczby telewizorów Smart TV na polskim rynku. Z badania Videotrack na zlecenie agencji Wavemaker wynika, że „inteligentne telewizory” posiada 74 proc. Polaków oglądających treści wideo w sieci, a 49 proc. korzysta na nich z aplikacji do streamingu.
Z przeprowadzonego od lipca 2021 roku do marca 2022 roku badania założycielskiego Krajowego Instytutu Mediów wynikało, że telewizory Smart TV posiadało 43 proc. badanych. Od końca marca do końca czerwca ub.r. trwał w Polsce proces zmiany standardu naziemnej telewizji cyfrowej.
Posiadacze starszych sprzętów, które nie są kompatybilne z DVB-T2/HEVC, stracili dostęp do wielu kanałów komercyjnych (TVN, TVN7, TTV, Polsat, TV4, TV6, TV Trwam, TV Puls, Puls 2, Super Polsat, Fokus TV, Eska TV, Polo TV, Stopklatka, Antena HD).
Skłoniło to wiele osób do wymiany sprzętów. Jesienią 2021 roku z badania KIM wynikało, że 2,27 mln gospodarstw domowych ma przestarzałe urządzenia, a w sierpniu 2022 roku było to już „tylko” 0,99 mln. Duża część wymieniających sprzęty wybrała telewizory Smart TV. Pomiar KIM zrealizowany wczesną jesienią wykazał już 55,4 proc. posiadaczy sprzętów Smart TV.
Mundial pomoże serwisom streamingowym?
Jeszcze nowsze dane z badania Videotrack zaprezentowali przedstawiciele nowej agencji Finecast, specjalizującej się w reklamie adresowalnej. Zauważyli, że na całym świecie telewizory podłączone do internetu stają się najwygodniejszymi urządzeniami do oglądania dłuższych treści wideo.
- Przez lata byliśmy karmieni takimi wizjami, że przez coraz mniejszą liczbę osób oglądających telewizję, telewizory są wyrzucane na śmieci albo telewizory przestają być centralną częścią i są gdzieś pokryte pajęczynami, wszyscy karnie przechodzą do swoich pokoi i treści wideo oglądają na swoich smartfonach, tabletach i laptopach. Nie do końca, co mówią twarde liczby globalne. Jeśli zapytamy respondentów w Stanach Zjednoczonych, co jest ich głównym urządzeniem do konsumpcji treści wideo, to wskazują Smart TV. Podobnie wyglądają dane globalne. Smart TV walczy o laur pierwszeństwa z telefonem komórkowym jako najbardziej preferowany ekran do wideo. Najświeższe dane pokazują, że urządzenia Smart TV odbierają użytkowników smartfonom. Ten udział się zwiększa - zauważył Szymon Lipiński, strateg Finecast w Polsce.
Zdaniem eksperta, podobnie wygląda sytuacja na polskim rynku, co pokazują dane o lawinowym wzroście popularności Smart TV. - Mamy badanie Krajowego Instytutu Mediów z połowy 2022 roku. Wtedy już połowa respondentów powiedziała, że korzysta ze Smart TV. Po tej połowie roku wiele ciekawych rzeczy nastąpiło. Był mundial, kiedy wzrosty były oczekiwane i doszło też do wymiany bardzo wielu odbiorników na Smart TV. Mamy też jeszcze świeżutkie dane z badania Videotrack, przeprowadzonego przez Wavemakera później, bo w listopadzie 2022. Prawie trzy czwarte Polaków (będących widzami internetowymi - przyp.) deklaruje, że posiada Smart TV i prawie połowa, bo to też jest ważne, nie tylko posiada Smart TV, ale podłącza go do internetu, instaluje aplikacje i z tych aplikacji na Smart TV korzysta. To całkiem pokaźny wolumen – przekonywał Lipiński. Do wymiany sprzętów mogła zachęcać m.in. darmowa emisja TVP 4K drogą naziemną w czasie mundialu w Katarze.
Netflix i YouTube najpopularniejsze
Kilka dni temu informowaliśmy też o danych Nielsena dotyczących streamingu. W grudniu 2022 roku 15,6 mln osób w grupie 4+ oglądało treści streamingowe na ekranie telewizorów, spędzając z nimi średnio godzinę 41 minut dzień.
W pierwszych trzech tygodniach stycznia zasięg Netfliksa na ekranach telewizorów wyniósł 8,93 mln osób, a dziennie widzowie spędzali średnio z platformą godzinę 37 minut. Drugie miejsce zajął YouTube z zasięgiem 7,92 mln i godziną oraz 25 minutami poświęconego czasu. Na kolejnych miejscach znalazły się Disney+ (2,56 mln, godzina 12 minut, Canal+ online (2,37 mln, 49 minut), HBO Max (prawie 2 mln, godzina 5 minut), Amazon Prime Video (1,52 mln, godzina 16 minut), Player (1,49 mln, godzina 18 minut), CDA (864 tys., godzina 5 minut), Pilot WP (531 tys., godzina 59 minut) i Viaplay (449 tys., 39 minut).
- Netflix i YouTube niekwestionowani liderzy, jeśli chodzi o generowane zasięgi. Całkiem spore czasy dzienne, jakie spędzamy z tymi brandami. Zaraz za nimi jest cały szereg serwisów, które głównie są tymi należącymi do kategorii SVOD – skomentowała Lucyna Koba, client service director w Nielsenie.
Dołącz do dyskusji: Trzy czwarte widzów internetowych ze Smart TV. Prawie połowa korzysta z aplikacji
W ostatniej chwili, jt. na 2 dni przed przełączeniem, dwóch "ministrów" z (nie)rządu Morawieckiego podpisało sobie papier, na mocy którego pozostawiono TVP w starym standardzie nadawania, a wszyscy inni, zgodnie z przyjętym dawno temu planem, musieli przenieść się na nowy system emisji. W ten sposób ci dwaj "ministrowie" z (nie)rządu Morawieckiego w sposób niezgodny z prawem ustawili TVP (i siebie przy okazji) w pozycji uprzywilejowanej. Temu samemu ma służyć ustawa tzw, "pilot+", która nakazuje wszystkim nadawcom i operatorom sieci, że 5 pierwszych guzików na pilocie ma mieć zawsze zagwarantowana TVP, a kolejne ... według uznania państwowego urzędnika.
Komuna wróciła. Już dawno.