Kino Polska TV ze wzrostem wpływów. Zoom TV i Stopklatka na większym minusie, w lipcu 20 proc. więcej z reklam

Zysk EBITDA grupy Kino Polska TV w minionym półroczu wyniósł 38,78 mln zł, wobec 38,02 mln zł rok wcześniej, rentowność EBITDA zmalała rok do roku z 42 do 40 proc., a zysk operacyjny - z 14,16 do 12,47 mln zł.

Tylko w drugim kwartale br. przychody sprzedażowe firmy zwiększyły się rok do roku z 47,91 do 48,74 mln zł, zysk operacyjny zmniejszył się z 8,6 do 6,55 mln zł, a zysk netto - z 6,52 do 5,14 mln zł.

52 proc. więcej z licencji, 1 proc. mniej z reklam

W sprawozdaniu grupa Kino Polska TV podkreśliła, że w zeszłym półroczu 68 proc. jej wpływów pochodziło z emisji i sprzedaży licencji. Oba segmenty nie zostały dotknięte wpływem epidemii.

Przychody z tego pierwszego źródła zwiększyły się o 13 proc., głównie dzięki wzrostowi o 6,12 mln zł (15 proc.) z emisji kanałów Filmbox i tematycznych na takich rynkach jak Polska, Czechy, Węgry, Słowacja, Rumunia i w krajach byłej Jugosławii. Natomiast wpływy z emisji stacji Kino Polska zwiększyły się o 168 tys. zł (2 proc.).

Wpływy ze sprzedaży licencji poszły w górę o 3,11 mln zł (52 proc.). W sprawozdaniu zaznaczono, że ten segment „obejmuje przychody ze sprzedaży licencji głównie z rynków zagranicznych (współpraca przy zakupie aktywów programowych na rzecz kanałów SPI International BV rozpoczęła się drugim kwartale 2019 r.)”.

Z kolei wpływy reklamowe, stanowiące 32 proc. łącznych przychodów firmy, zmalały o 399 tys. zł (1 proc.).

- Grupa kapitałowa ma zdywersyfikowaną strukturę przychodów, dzięki czemu wpływ COVID-19 w badanym okresie był ograniczony - podkreślono.

Zoom i Stopklatka z większymi stratami, „umiarkowany wpływ pandemii”

Łączne przychody z kanałów Filmbox i tematycznych poszły w górę z 46,06 do 52,35 mln zł, a zysk - z 9,85 do 11,7 mln zł. Stacje Kino Polska osiągnęły wzrost wpływów z 13,67 do 14,34 mln zł oraz zysku z 5,61 do 5,76 mln zł.

Z kolei nadawany w naziemnej telewizji cyfrowej Zoom TV zanotował spadek przychodów reklamowych z 8,52 do 7,77 mln zł (to 9 proc. w dół), a jego strata pogłębiła się z 2,4 do 3,89 mln zł.

Przychody reklamowe Stopklatki, też obecnej w naziemnej telewizji cyfrowej, zmalały z 13,75 do 13,45 mln zł, a jej strata wzrosła z 665 tys. zł do 1,53 mln zł.

- Jak wynika z powyższych danych, Grupa Kapitałowa została dotknięta  pandemią COVID-19 w sposób umiarkowany, spadek przychodów reklamowych  r/r w całej Grupie był znacznie mniejszy niż szacowane spadki całego rynku reklamowego w badanym okresie - skomentowano w sprawozdaniu Kino Polska TV.

Firma wyjaśniła, że główną przyczyną spadku jej wyników rentowności były wyższe odpisy amortyzacyjne  aktywów programowych na kanałach Filmbox, Zoom TV, Kino Polska oraz Stopklatka, wzrost kosztów wynagrodzeń, opłat emisyjnych na rynkach zagranicznych oraz kosztów marketingowych i wsparcia  sprzedaży. - Niższy niż rok wcześniej zysk netto wynika głównie z większych odpisów amortyzacyjnych aktywów programowych na kanałach FilmBox, ZoomTV, Kino Polska oraz Stopklatka. To m. in. efekt naszych wcześniejszych inwestycji w atrakcyjne treści, które obecnie trzeba amortyzować. Wynik obciążają także koszty zaplanowanych wcześniej działań, np. marketingowych i wsparcia sprzedaży, które w normalnych okolicznościach zostałyby zrównoważone rosnącymi przychodami z reklam. Naturalnie tam gdzie było to możliwe ograniczaliśmy koszty i wydatki - wyjaśnił Bogusław Kisielewski, prezes Kino Polska TV.

- Należy mieć na uwadze, iż baza kosztowa w 2020 r. zakładała dalszy dynamiczny rozwój Grupy, na który negatywnie wpłynęła pandemia COVID-19. W drugim kwartale Grupa dokonała gruntownego przeglądu bazy kosztowej, aby złagodzić wpływ pandemii na dalszą działalność - zaznaczono.

W lipcu 20 proc. więcej z reklam, spodziewany wzrost w drugim półroczu

Kino Polska TV zwróciło uwagę, że wskutek obostrzeń związanych z epidemią w kwietniu i maju br. nakłady na reklamę telewizyjną zmalały nawet o 35-40 proc. rok do roku, ponadto zmniejszyły się czas emisji i stawki CPP.

- Mniejsze wydatki na reklamę telewizyjną  oraz niższe CPP miały wpływ na przychody reklamowe, ale należy zaznaczyć, że z uwagi przede wszystkim na  bardzo dobrą oglądalność, te spadki były znacząco mniejsze niż trendy rynkowe - podkreślono. - Wynika to przede wszystkim z rosnącego SHR na wszystkich kanałach należących do Grupy. W czerwcu 2020 r. Grupa osiągnęła łącznie 2,56 proc. udziału w oglądalności widowni komercyjnej  w  Polsce, co jest najlepszym miesięcznym wynikiem w historii Grupy - podano.

Firma szacuje, że w wakacje jej przychody reklamowe będą o 18-20 proc. wyższe niż rok wcześniej. - Zarówno lipiec jak i sierpień 2020  r. pokazują całkowite odrodzenie się rynku reklamowego, a Grupa zanotowała ponad 20 proc. wzrost przychodów reklamowych w lipcu 2020 r. w porównaniu do lipca 2019 r. - opisano.

Według większości analityków i menedżerów wartość polskiego rynku reklamy telewizyjnej w całym br. zmaleje o 10-20 proc. - Biorąc pod uwagę poziom popytu na czas reklamowy oraz wzrosty oglądalności kanałów Grupy, zarząd zakłada, iż drugie półrocze 2020 r. zakończy z przychodami reklamowymi wyższymi niż w drugim półroczu 2019 r. - napisano w sprawozdaniu Kino Polska TV.

Firma podkreśliła, że nie doświadcza obecnie ani nie spodziewa się zatorów płatniczych, ponadto ma do dyspozycji dwa linie kredytowe. - Na dzień sporządzenia  niniejszego  Raportu Zarząd Spółki ocenia wpływ pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 na działalność Grupy jako umiarkowany. Podstawowe strumienie przychodów są stabilne, a bieżąca płynność finansowa  niezagrożona - podsumowano.

Pod koniec czerwca zarząd i rada nadzorcza Kino Polska TV zarekomendowały walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy, żeby cały zeszłoroczny zysk netto spółki przeznaczyć na kapitał zapasowy, uzasadniono, że „priorytetem zarządu jest utrzymanie bezpieczeństwa i płynności finansowej spółki”. Na początku lipca z rady nadzorczej do zarządu Kino Polska TV przeszła Katarzyna Woźnicka.

Kino Polska TV jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy. W czwartek na koniec sesji za akcję firmy płacono 7,70 zł, co daje kapitalizację w wysokości 152,6 mln zł.