Koniec zdjęć do filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”. Premiera jesienią przyszłego roku

– Mieczysław Kosz jest takim bohaterem, o którym chcę opowiadać w swoich filmach – mówi reżyser Maciej Pieprzyca. Niewidomy muzyk pozostawił po sobie zaledwie jeden album, ale dla fanów jazzu stał się legendą. Występował w paryskich klubach i na prestiżowym festiwalu jazzowym w Montreux. Podziwiany i doceniany Mieczysław Kosz musiał walczyć z samotnością i wewnętrznymi demonami. -To niepogodzony ze światem outsider i buntownik. Buntujący się przeciwko swoim ograniczeniom wynikającym z niepełnosprawności, przeciwko kanonom muzycznym, czy też przeciwko normom społecznym, w jakie chciano go wpisać – mówi twórca filmu o bohaterze swojego nowego filmu.

Pieprzyca stawia na Ogrodnika

W rolę Mieczysława Kosza wciela się Dawid Ogrodnik. Rola w nowym filmie Pieprzycy dała mu dużo satysfakcji dzięki grze na fortepianie i możliwość improwizacji. Zanim jednak ruszyły zdjęcia, rola Mieczysława Kosza wymagała od Ogrodnika intensywnych przygotowań. – Zarówno reżyser, jak i producentki stworzyli mi doskonałe warunki do pracy. Miałem dużo czasu, żeby pracować nad scenariuszem i rolą, to bardzo komfortowa sytuacja dla aktora. Maciej Pieprzyca przykłada wyjątkowo dużą wagę do przygotowań przed rozpoczęciem zdjęć do filmu. Ta intensywna praca rozpoczyna się z pierwszym czytaniem scenariusza i kończy ostatnim klapsem na planie – wyjaśnia Dawid Ogrodnik.

W filmie nakreślona jest również relacja damsko - męska. Na planie Dawidowi Ogrodnikowi partneruje Justyna Wasilewska. – Moja bohaterka Zuza jest bardzo ciekawą osobowością. Jest w niej coś, co bardzo mnie intryguje, pewna przewrotność. Jest obdarzona niebywałą ekspresją – opowiada o swojej roli aktorka. Zuzanna jest wokalistką jazzową i w pewnym momencie staje się dla głównego bohatera kimś ważnym. Artyści razem zaczynają koncertować. - Jej relacja z Mietkiem Koszem jest niezwykle burzliwa, choć bez wątpienia są dla siebie nawzajem źródłem inspiracji. Jako artyści są do siebie podobni i dobrze się rozumieją – podkreśla  Wasilewska.

Nie byłoby „Ikara. Legendy Mietka Kosza”, gdyby nie Piotr Adamczyk

Maciej Pieprzyca przyznał, że film prawdopodobnie nie powstałby gdyby nie Piotr Adamczyk. - To właśnie Piotr opowiedział mi o tym niesamowitym człowieku. Choć interesowałem się jazzem, to przyznaję, że nie na tyle, aby znać tego zapomnianego geniusza. Im bardziej poznawałem jego biografię, tym bardziej rozumiałem, że chciałbym opowiedzieć historię tego fascynującego człowieka – podkreśla rolę Adamczyka sam reżyser.

Możdżer odpowiada za stworzenie i przygotowanie warstwy muzycznej filmu

Istotną rolę w filmie będzie odgrywała muzyka. Za stworzenie i przygotowanie warstwy muzycznej filmu odpowiada Leszek Możdżer. Na ścieżkę dźwiękową będzie składać się m.in. muzyka ilustracyjna oraz aranżacje znanych utworów takich jak „San Francisco", „Kasztany" czy „Cała jesteś w skowronkach".

Po za Dawidem Ogrodnikiem i Justyną Wasilewską, w obsadzie znajduje się Piotr Adamczyk, Jacek Koman, Mikołaj Chroboczek, Wiktoria Gorodeckaja.

Film pojawi się w kinach 27 września 2019 roku.