KRRiT zawiesiła konkurs w sprawie DAB+. „Na wniosek strony rynkowej”

Kończąca kadencję Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji włożyła dużo wysiłku w przyspieszenie cyfryzacji radia. Ruszyło 7 multipleksów lokalnych, a regulator prowadził konkurs dotyczący miejsc w ogólnopolskim multipleksie DAB+. Do udziału w nim zgłosiło się RMF FM, ale nadawca nie wykluczył, że ostatecznie zrezygnuje z tej formy nadawania, jeśli okaże się nierentowna. W cyfrowym eterze mogły się też pojawić: Radio Eska i Radio Maryja, czyli stacje znane z analogu.
 
Złożono dwa wnioski związane z kieleckim Radiem Fama, dotyczące emisji stacji Radia Top i Fama Dance. Nie wiadomo czy nadawca nie traktował udziału w konkursie na nadawanie cyfrowe jako „zabezpieczenie” z powodu utraty koncesji analogowej w Kielcach. Kilka dni temu KRRiT przyznała ją ponownie Radiu Fama. Rozgłośnia może też uruchomić stację w FM dla studentów w Krakowie.

Pozostałe wnioski złożyły podmioty nieobecne na rynku radiowym lub niszowe. Na przykład Grupa MWE Michała Winnickiego, znana m.in. z kanału telewizyjnego Antena HD chciała nadawać Mixradio. Nadawca Radia Imperium, znanego z multipleksów lokalnych DAB+ chciał dodatkowo uruchomić Radio Voyager. Fundacja Emanio Arcus z Legionowa, która była większościowym udziałowcem Radia Hobby (stacja utraciła koncesję za nadawanie kremlowskiej audycji Radia Sputnik), a obecnie jest nadawcą adresowanego dla niepełnosprawnych Radia Bezpieczna Podróż chciała uruchomić także Radio dla Dorosłych.

Za kilka miesięcy konsultacje w sprawie operatora multipleksu

Jeszcze w kwietniu wydawało się, że KRRiT szybko przydzieli miejsca na multipleksie. - Ze względu na fakt, że liczba złożonych wniosków jest mniejsza niż wskazana w ogłoszeniu liczba zmienianych (rozszerzanych) koncesji, postępowania będą prowadzone odrębnie dla każdego wniosku - poinformował wówczas przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.

Mijały kolejne miesiące, a decyzje nie zapadały. W końcu na stronach KRRiT pojawiła się informacja o „zawieszeniu postępowania”. - Na wniosek strony rynkowej, KRRiT zawiesiła postępowanie do czasu wyłonienia przez Prezesa UKE operatora  MUX-R1 - zdradza Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.

Kiedy zapadnie decyzja w sprawie operatora multipleksu? - Rozmawialiśmy z operatorami na temat aspektów technicznych zobowiązań rezerwacyjnych. Jeszcze nie wszyscy przysłali swoje uwagi. Na przełomie roku można oczekiwać publicznych konsultacji dokumentacji przetargowej - informuje Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Tym samym operator będzie znany dopiero w 2023 roku, a konkurs będzie mogła kontynuować już KRRiT w nowym składzie personalnym.

Zwycięzców nie byłoby stać na nadawanie w DAB+?

Nieoficjalnie stacje komercyjne twierdzą, że muszą poznać operatora, moce nadajników i warunki finansowe emisji w DAB+ zanim zdecydują się na nadawanie. Polskie Radio na początku roku unieważniło przetarg w sprawie zwiększenia zasięgu cyfrowego multipleksu. Nadawca publiczny i rozgłośnie regionalne chciały przeznaczyć na ten cel 12 mln zł, a Emitel oczekiwał około 40 mln zł. W konkursie bierze udział kilka mniejszych firm, którym wielomilionowa inwestycja w DAB+ nie będzie się opłacać. Z danych TePanelu wynika, że mniej niż 5 proc. Polaków ma odbiorniki do cyfrowego radia.

- Konkurs na wybór operatora w UKE bardzo się ślimaczy, bo operatorzy chcą zmian w rezerwacjach częstotliwości. Poza tym są obawy u operatorów, że ten konkurs w UKE się rozstrzygnie, a nie będzie chętnych stacji, żeby nadawać na MUX-1. Widać to po znikomym zainteresowaniu nadawców konkursem koncesyjnym na MUX-1 w KRRiT - zdradza nieoficjalnie WIrtualnemedia.pl menadżer jednej ze stacji komercyjnych.

Stacje komercyjne od lat krytykują DAB+. Twierdzą, że to przestarzała technologia i bardziej efektywna byłaby cyfryzacja w internecie. Na tle wielkich metropolii Europy Zachodniej oferta polskich stacji w DAB+ jest uboga. W Paryżu można słuchać blisko 100 stacji poświęconych różnym gatunkom muzycznym, a w Warszawie mniej niż 30. Przede wszystkim związanych z Polskim Radiem, niszowych, grających muzykę disco polo albo katolickich. W wielu częściach kraju nie da się odebrać ani jednej stacji w DAB+, bo nie docierają tam multipleksy lokalne, eksperymentalne, ani ten nadawcy publicznego. Nie zachęca to Polaków do zakupu nowych odbiorników.

Eurozet: Należy rozpocząć proces cyfryzacji od nowa

Mimo sprzeciwu stacji komercyjnych KRRiT niedawno zaprosiła do udziału w konsultacjach w sprawie wyłączenia sygnału analogowego. Miałoby to nastąpić nie wcześniej niż w 2026 roku i nie później niż pod koniec 2030 roku. Regulator przekonuje, że DAB+ to bardziej energooszczędna technologia. Jednym z nadawców, który wziął udział w konsultacjach jest Eurozet. Firma, która nie zdecydowała się na rezerwację miejsca dla Radia Zet w ogólnopolskim multipleksie.

- Przechodzenie z radiowej transmisji analogowej na cyfrową powinno przebiegać w usystematyzowany i transparentny sposób, czyli w oparciu o postulowaną przez rynek strategię cyfryzacji, ustaloną pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi stronami, z poszanowaniem interesów słuchaczy, nadawców i operatorów naziemnych multipleksów radiowych oraz z uwzględnieniem realiów społeczno-gospodarczych. Tymczasem obecna propozycja KRRiT może doprowadzić do znaczącego wykluczenia informacyjnego i społecznego najbiedniejszych grup społecznych, nie wyciąga wniosków z niedawno zakończonego problematycznego procesu refarmingu częstotliwości telewizyjnych, zagraża konstytucyjnym wartościom, podlegającym ochronie także na gruncie prawa unijnego. Projekt dyskryminuje nadawców komercyjnych względem nadawców publicznych - napisał Eurozet w stanowisku, do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl.

Nadawca komercyjny przekonuje, że proces przejścia na DAB+ trzeba rozpocząć od początku. - Stoimy na stanowisku, że należy rozpocząć proces cyfryzacji od nowa, zaczynając od uzgodnienia i skonsultowania transparentnej strategii cyfryzacji radia, której kluczowym elementem będzie m.in.: określenie zasad i etapów wdrażania cyfryzacji, określenie realnych kryteriów realizacji poszczególnych etapów, szczegółowe określenie warunków i wymogów technicznych, opracowanie zasad i kierunków promocji nowych rozwiązań wśród słuchaczy, określenie zasad wsparcia ekonomicznego w okresach przejściowych, a także wybór operatora ogólnopolskiego multipleksu radiowego. Eurozet wnioskuje o powołanie grupy roboczej, składającej się z przedstawicieli nadawców radiowych (publicznych i niepublicznych), operatorów, KRRiT, UKE oraz KPRM w celu wypracowania powyższej strategii. Wyrażamy również gotowość do wzięcia udziału w pracach takiej grupy - zapewnia Eurozet. Pozostałe stacje komercyjne na razie nie chcą komentować zawieszenia konkursu przez KRRiT.

Liderem RMF FM

W okresie od czerwca do sierpnia br. liderem rynku radiowego w Polsce było RMF FM, którego przewaga w udziale nad drugim Radiem ZET wyniosła 19 pkt. proc. Stacja pochwalić się mogła również największym wzrostem w zestawieniu. Z kolei na czele spadków znalazła się Eska - raport Wirtualnemedia.pl.