Fundusze VC przez kwartał zainwestowały 6,5 mld dolarów w kryptowaluty. „Nie można ignorować tego rynku
W trzecim kwartale 2021 roku fundusze venture capital przeznaczyły na inwestycje w kryptowaluty rekordową kwotę 6,5 miliarda dolarów. Najbardziej aktywnym inwestorem był Coinbase Ventures. Według ekspertów segment kryptowalut to atrakcyjny obszar inwestycji dla VC, ale wciąż stanowi on niewielką część aktywów w portfelach funduszy. Według ekspertów krypto to interesująca część rynku walutowego, a VC stale poszukują ciekawych rozwiązań w obszarze nowych technologii.
Według raportu CB Insights w trzecim kwartale 2021 r. globalne inwestycje podmiotów typu venture capital w kryptowaluty i blockchain osiągnęły rekordowy poziom 6,5 mld dol. To oznacza wzrost w porównaniu z drugim kwartałem, w którym kwota zaangażowania VC w ten segment osiągnęła poziom 5,2 mld.
Amerykanie na czele
Analizy wskazują, że w ciągu dziewięciu miesięcy br. inwestycje podmiotów VC w kryptowaluty wyniosły 15 mld dol., to więcej o 384 proc. w porównaniu do 3,1 mld w całym roku 2020.
Czytaj także: Japonia przetestuje cyfrowego jena. Jest oparty na depozytach bankowych
W trzecim kwartale liderem wśród inwestorów w segmencie krypto okazał się fundusz Coinbase Ventures, który przeprowadził 24 transakcje związane z cyfrową walutą. Na 2. miejscu znalazły się CMT Digital i Polychain Capital (po 9 transakcji), zaś kolejne miejsca na liście zajęły firmy Andreesen Horowitz, Digital Currency Group i Jump Capital (na każdą przypadło 8 transakcji).
Na światowej mapie krajów, w których fundusze VC przeznaczają najwięcej środków na segment kryptowalut są Stany Zjednoczone (ponad 2,9 mld dol. w trzecim kwartale), na podium jest także Azja (1,4 mld dol.) oraz Europa (1,1 mld). Giełdy kryptowalutowe były wiodącym segmentem branży w raportowanym kwartale, pozyskując prawie 2 mld dol. w ramach finansowania venture, w porównaniu z zaledwie 84 mln dol. pozyskanymi w trzecim kwartale 2020 r.
Kryptowaluty interesujące dla VC
Kryptowaluty od kilku lat są dyżurnym tematem w branży finansowej i technologicznej. Według części ekspertów cyfrowy pieniądz, dzięki zastosowaniu rozwiązań blockchain może w przyszłości zastąpić tradycyjny system rozliczeń, który znamy obecnie. Jednak z drugiej strony wielu finansistów przestrzega przed inwestowaniem w kryptowaluty, głównie ze względu na zmienność ich kursów oraz możliwy efekt „bańki finansowej”.
Pomimo kontrowersji dotyczących stabilności kursów kryptowaluty mają swoich entuzjastów w świecie najbardziej znanych ludzi biznesu i nowych technologii. Jednym z nich jest Elon Musk, szef Tesli i SpaceX, który aktywnie inwestuje w cyfrowy pieniądz, zapowiada też wprowadzenie systemu pozwalającego na płacenie za auta Tesli w kryptowalutach. Innym zwolennikiem walut opartych o blockchain jest Jack Dorsey, były szef i współzałożyciel Twittera. W jego opinii zaangażowanie w ten segment może uchronić inwestorów przed efektem hiperinflacji.
W coraz dłuższej kolejce po potencjalne korzyści z inwestycji w kryptowaluty ustawiły się także fundusze VC. Dlaczego? - 6,5 mld dol. zainwestowanych przez fundusze VC w ciągu jednego kwartału w kryptowaluty i związane z nimi spółki to kwota, która może robić wrażenie, ale pamiętajmy, że wartość wszystkich inwestycji w ujęciu globalnym w tym okresie to 160 mld dol. Mówimy więc o udziale rzędu 4 proc. - zastrzega w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Jan Niedbalski, investment associate w PFR Ventures. - Fundusze venture capital nieustannie poszukują innowacyjnych spółek i przedsiębiorców, którzy mają potencjał do osiągnięcia olbrzymiej przewagi konkurencyjnej lub nawet zbudowania nowych rynków i w konsekwencji zapewnią jak największe zwroty z inwestycji. Największe firmy VC, takie jak Andreessen Horowitz, NFX w Dolinie Krzemowej, czy aktywny w Polsce White Star Capital, mają fundusze dedykowane wyłącznie inwestycjom w krypto i blockchain, ale to wciąż niewielki wycinek ich działalności.
Polscy inwestorzy także interesują się tym obszarem, ale na razie przede wszystkim się przyglądają. - Polski rynek venture capital jest wciąż młody, co sprawia, że fundusze cechuje konserwatyzm – przyznaje Niedbalski. - Dysponują dużo mniejszym kapitałem niż zespoły z Europy Zachodniej czy USA, więc w konsekwencji są dużo bardziej ostrożne przy podejmowaniu decyzji. To będzie się zmieniać, w miarę jak rynek będzie dojrzewał, a przykłady szybko rozwijających się spółek znad Wisły, takich jak Ramp, będą działać na wyobraźnię i rozbudzać apetyty.
Czytaj także: Producent „The Irishmana” sfinansuje nowy projekt filmowy ze sprzedaży NFT
Bardziej ostrożny w ocenie inwestycji VC w kryptowaluty jest Dominik Andrzejczuk, partner zarządzający w Atmos Ventures. - Zainteresowanie funduszy VC inwestycjami w krypto wynika z faktu, że zrobił się wokół nich gigantyczny szum, który trudno ignorować – zaznacza Dominik Andrzejczuk. - Mój fundusz nie inwestuje w krypto, a ja nie posiadam i nie planuję posiadać żadnych aktywów w kryptowalutach. Skupiam się na inwestycjach w zaawansowane technologie, przede wszystkim w komputery kwantowe i technologie związane z nim.
Andrzejczuk jest sceptyczny w podejściu do kryptowalut. Widzi w nich dużo podobieństw do Schematu Ponziego. Nie ma wątpliwości, że wiele osób zdobyło dzięki nim fortuny i pozwolą zarobić kolejnym. Właśnie to interesuje fundusze, które inwestują w kryptowaluty.
- Choć ostrożnie podchodzę do całego rynku, wierzę, że inwestycje w konkretne produkty, które służą firmom działającym w obszarze kryptowalut, jak KYC, czy mechanizmy przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), które są po prostu produktami finansowymi, to dobre inwestycje. Takie rozwiązania przetrwają i znajdą zastosowanie nawet wtedy, gdy rynki kryptowalut się zawalą - przewiduje Andrzejczuk.
Dołącz do dyskusji: Fundusze VC przez kwartał zainwestowały 6,5 mld dolarów w kryptowaluty. „Nie można ignorować tego rynku