SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kuba Wojewódzki miał paść ofiarą molestowania w TVP. „To był szef, fisza na Woronicza”

Kuba Wojewódzki miał być molestowany w Telewizji Polskiej, gdy dostał propozycję pracy w „Teleexpressie”. Wyznał to we wtorek, podczas swojego show. Molestującym miał być ówczesny szef programu, który następnie „był dyrektorem, wielką fiszą na Woronicza”. Nazwisko ani bliższe konkrety nie padły - podobnie jak podczas rozmowy na początku roku w Newonce Radio, gdzie showman po raz pierwszy wspomniał o tym przypadku.

Kuba WojewódzkiKuba Wojewódzki

Wtorkowy odcinek „Kuby Wojewódzkiego” miał być wyjątkowy z powodu rzekomego wyjścia jednego z gości ze studia w połowie programu– Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Tak się jednak nie stało, dziennikarka została w studiu do końca programu, a rozmowa toczyła z nią się wokół książki o mobbingu i molestowaniu w środowisku aktorskim (Korwin-Piotrowska wydała niedawno poświęconą temu książkę).

W pewnym momencie dyskusja zeszła na przypadek molestowania, jaki zdarzył się samemu Wojewódzkiemu. - Mam lat 20-22. Dostaję zaproszenie do „Teleexpressu”, TVP 1. Program, który oglądało wtedy 15 mln ludzi… – zaczął opowiadać gospodarz. – Moje „Filmidło” wchodziło po was. Po „Teleexpressie” - weszła mu w słowo Korwin Piotrowska. Na co Wojewódzki odpowiedział: - A propos wchodzenia: to kiepska metafora, bo we mnie chciał wchodzić szef tego programu.

„Może to stopień wtajemniczenia?”

Z dalszej opowieści wynikało, że ówczesny szef „Teleexpressu” zaprosił na rozmowę Wojewódzkiego i Pawła Sito.  - Zaproponował mi pracę, a kiedy wychodziłem, włożył mi rękę do kieszeni i powiedział: „A co tam masz? Jakieś kartki, listy?" – mówił gospodarz. – Jak było? - dopytywała Korwin-Piotrowska. - Długo i nie było to fajne – odparł Wojewódzki.

- Chłopak, który jest absolutnym romantykiem tego zawodu, przez parę dni nie wie, co powinien zrobić. Z jednej strony awans. Patrzyłem wtedy na karierę Maćka Orłosia, Marka Sierockiego i Hirka Wrony. I… jakiś facet mnie obłapywał, a potem był dyrektorem, potem był szefem i wielką „fiszą” na Woronicza – zakończył prowadzący show, dodając: - Może to jest stopień wtajemniczenia? Może powinienem być przecwelony w "Teleexpressie", żeby pracować na Woronicza? – zastanawiał się Wojewódzki. – Kuba, słyszysz, co teraz mówisz?  - protestowała Karolina Korwin-Piotrowska.

O kogo chodzi? Kto miałby zachowywać się niestosownie? Tego Wojewódzki nie powiedział. Z informacji jakie podaje można jednak wnioskować, że propozycję pracy w „Teleexpressie” mógł dostać między rokiem 1986 (start „Teleexpressu”), a 1988. Dziennikarz urodził się w 1964 roku, do incydentu miało dojść, gdy miał 20-22 lata.

Ta sama opowieść w Newonce Radio

O tym samym przypadku molestowania Wojewódzki mówił także na początku br. w Newonce Radio, w rozmowie z Maciejem Orłosiem. - Chciałbym cię zapytać bardzo szczerze, czy otarłeś się kiedyś o mobbing w "Teleexpressie"? – zapytał gościa, a gdy Orłoś zaprzeczył, Wojewódzki kontynuował: - Nie będę mówił nazwisk, bo uważam, że dzisiaj każdy może sprawdzić sobie, kto był wtedy szefem. Kiedy człowiek, który rządził "Teleexpressem" zaprosił mnie, bo słyszał mnie i Pawła w Radiostacji i zaproponował mi pracę. Ale jak zostałem z nim sam na sam w gabinecie, to mi wkładał ręce w kieszenie. I to były moje kieszenie – relacjonował. Temat jednak nie został podjęty przez gościa.

Wojewódzki to dziennikarz, showman i biznesmen, obecnie najbardziej znany ze swojego show "Kuba Wojewódzki", emitowanego na antenie TVN. Od startu wiosennej ramówki TVN program Wojewódzkiego notuje niższą oglądalność: każdy odcinek średnio śledzi o 138 tys. widzów mniej niż przed rokiem. Premierowe odcinki 32. serii na antenie TVN oglądać można we wtorki o godz. 22.40, począwszy od 1 marca.

Trzy pierwsze z nich (pokazane do 15 marca) obejrzało średnio 606 tys. osób, co zapewniło stacji 8,41 proc. udziału wśród wszystkich widzów, 10,26 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 13,32 proc. wśród kobiet mieszkających w miastach w wieku od 25 do 49 lat - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Kuba Wojewódzki miał paść ofiarą molestowania w TVP. „To był szef, fisza na Woronicza”

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ft
Coraz mniej śmieszny ten jego program. Nawet te najlepsze niby fragmenty które TVN wrzuca na YT. A co do samej sprawy... No cóż gdyby coś było na rzeczy to na pewno niemowilby tego w takich programach. Dostęp do mediów ma, każdy poważniejszy dziennik czy tygodnik dałby mu całą stronę nawet na jakiś reportaż. Dla mnie niepoważne.
odpowiedź
User
PI
Sito przez lata uprzedstawiany był jaki guru mediów, ale gdy Internet stał się szybszy i zaczęłysię nadawanie na serio, to te jego audycje jednak wypadają blado. Ani w tym nic nowego Ani fascynującego. Lata 90. Z dzisiejszej perspektyw wyglądają blado jak się tak bliżej przyjzec.
odpowiedź
User
nick
taaaa na te chude nóżki to i ...
odpowiedź