Leo Burnett Warszawa ze spadkiem przychodów o 22 proc.

Przychody Leo Burnett Warszawa w kraju zmalały z 24,66 mln zł w 2018 roku do 19,67 mln zł w ub.r., a wpływy z zagranicy - z 3,25 do 2,18 mln zł - wynika ze sprawozdania złożonego przez firmę w KRS.

Agencja obsługuje reklamowo m.in. Orange Polska, SM Mlekpol, Sanofi (marki No-Spa i Magne B6), Philip Morris, P&G, Fiat Chrysler Automobiles. W połowie ub.r. wygrała przetarg na obsługę AmRestu, natomiast wiosną po przegranym przetargu straciła na rzecz K2 obsługę kategorii telewizorów Samsunga. (natomiast nadal obsługuje reklamowo jego urządzenia mobilne, a od ub.r. także kategorię IT). W ub.r. zaczęła pracować dla firmy optycznej Fielmann.

Ponadto Leo Burnett jesienią ub.r. skończył obsługę reklamową eurobanku, który został przejęty przez Banku Millennium, a marka eurobank zniknęła z rynku.

W połowie ub.r. zmienił się zarząd Leo Burnett Warszawa: odeszli z niego Sebastian Hejnowski, Patrick Dumouchel i Thomas Barbusse, , a w ich miejsce powołano Jarosława Ziębińskiego, Tomasza Pawlikowskiego i Davida Clarka.

Wpływy MSL Group wzrosły o 23 proc., a zysk zmalał. „Nikt nie stracił pracy ze względu na epidemię”

Koszty w dół, mniej pracowników

Wydatki operacyjne Leo Burnett Warszawa zmalały procentowo o tyle samo co wpływy - o 21,7 proc., z 27,59 do 21,6 mln zł. Nakłady na usługi obce ograniczono z 19,61 do 14,17 mln zł, na wynagrodzenia - z 6,05 do 5,77 mln zł, a na świadczenia pracownicze - z 1,07 do 1,02 mln zł. Na koniec ub.r. zatrudnienie w agencji wynosiło 45 etatów, o pięć mniej niż rok wcześniej.

Koszty zużycia materiałów i energii poszły w dół z 383,7 do 311,3 tys. zł, amortyzacji - z 88,1 do 34 mln zł, a pozostałe koszty rodzajowe - z 327,8 do 251 tys. zł.

W konsekwencji zysk sprzedażowy firmy zmniejszył się z 324,4 do 251,1 tys. zł, a po spadku pozostałych przychodów operacyjnych z 1,65 do 1,26 mln zł zysk operacyjny spadł z 1,69 do 1,47 mln zł.

39 mln zł zysku netto dzięki udziałom Starcomu i SMG Poland

Zysk netto Leo Burnett poszedł w górę z 30,23 mln zł w 2018 roku do 39,1 mln zł w ub.r. Jego zdecydowaną większość stanowią dywidendy od spółek zależnych, które zwiększyły się z 28,63 do 37,35 mln zł.

Agencja ma 100 proc. udziałów w trzech innych polskich spółkach należących do Publicis Groupe: Starcomie, SMG Poland i Prodigious. W ub.r. ta pierwsza osiągnęła 9,44 mln zł zysku netto, druga - 9,55 mln zł, a trzecia - 511,7 tys. zł.

Z kolei wszystkie udziały Leo Burnett Warszawa należą do holenderskiej spółki Publicis Groupe Holdings. Zarząd agencji zarekomendował, żeby cały jej zeszłoroczny zysk wypłacić właścicielowi.

Wpływ epidemii niewiadomy, Leo Burnett ma plan awaryjny

W sprawozdaniu z ub.r., sporządzonym w połowie maja, kierownictwo Leo Burnett Warszawa odniosło się do epidemii koronawirusa. Zaznaczyło, że z powodu dynamicznego charakteru sytuacji i braku podobnych wydarzeń w przeszłości nie może oszacować jej ilościowych i jakościowych konsekwencji dla firmy.

- Ze względu na obecną sytuację w odniesieniu do COVID-19 perspektywy krótkoterminowe są obarczone dużym stopniem niepewności, a kierownictwo spodziewa się pozytywnego rozwoju po stronie popytu w perspektywie średnio- i długoterminowej na podstawie pozycji rynkowej spółki - stwierdzono.

- Jednocześnie informujemy o podjęciu przez nas analiz wpływu rozprzestrzeniania się COVID-19 na sytuację gospodarczą w Polsce i innych krajach oraz o tym, że w przyszłych okresach sprawozdawczych podejmiemy odpowiednie działania. Kierownictwo spodziewa się wahań popytu w krótkim okresie i spełnia to ryzyko poprzez wdrożenie planów awaryjnych - zaznaczono.