Mama Ginekolog przyjmowała znajome poza kolejką. NFZ żąda wyjaśnień
Lekarka Nicole Sochacki-Wójcicka, znana w internecie jako Mama Ginekolog, stwierdziła, że w swoim gabinecie regularnie przyjmuje znajome kobiety poza kolejką. Spadła na nią lawina krytyki, a NFZ zażądał pilnych wyjaśnień od placówki, w której pracuje.
Kilka dni temu na swoim profilu instagramowym Mama Ginekolog opisała, że rutynowo przyjmuje znajome osoby na wizytę lekarską poza kolejnością. - Każdy tak robi. Ja o tym rozmawiałam z zarządem, z profesorem. To jest normalne. To jest też sposób, żeby skrócić kolejki i dostęp po prostu do lekarza - tłumaczyła.
- Ktoś pisze, że to nie jest normalne. Rozumiem, że możesz tak się czuć, bo nie masz w rodzinie lub znajomych lekarzy. Tak po prostu jest na całym świecie - przekonywała.
Mama Ginekolog jest jedną z najpopularniejszych influencerek zajmujących się tematyką medyczną. Jej profil instagramowy obserwuje obecnie 913 tys. użytkowników.
Słowa o przyjmowaniu znajomych poza kolejnością spotkały się z ogromną krytyką. Profil instagramowy Mamy Ginekolog jest obecnie ustawiony jako prywatny.
Mama Ginekolog o pacjentach poza kolejnością: pomagam, jak potrafię
W weekend Mama Ginekolog tłumaczyła, że poza kolejnością przyjmowała w gabinecie nie tylko znajome, lecz wszystkie kobiety pilnie potrzebujące pomocy. - Jestem lekarzem z powołania. Tak to czuję. Każda moja pacjentka ma do mnie numer telefonu - zapewniła.
- W ginekologii, a w szczególności w położnictwie nie można przewidzieć, kiedy moja pomoc będzie potrzebna, dlatego bardzo często pacjentki zgłaszają się właśnie w ten sposób. Niezależnie czy prywatnie są moją koleżanką - rzadko, czy nie - bardzo często - opisała.
Twierdziła, że inne pacjentki nie są z tego powodu w gorszej sytuacji. - Porównywanie, że ktoś inny nie uzyskał świadczenia, bo moja koleżanka uzyskała, jest nieprawdą. To nie ma żadnego związku przyczynowo-skutkowego. Zresztą od kilku tygodni bardzo aktywnie zachęcam do zapisania się do ambulatorium - podkreśliła.
Mama Ginekolog opowiada o wałkach w jej szpitalu - miała zostać przyjęta pod pretekstem objawów, których nie miała, by być obok swojego dziecka. Została tak przyjęta do szpitala, w którym pracuje - jako jedyna pacjentka. pic.twitter.com/u4ecrBiGK4
— Maja Staśko 💙💛 (@majakstasko) February 6, 2023
NFZ chce pilnych wyjaśnień
W poniedziałek do sprawy odniósł się Narodowy Fundusz Zdrowia. - Nie ma zgody na przyjmowanie koleżanek i rodziny poza kolejnością w ramach kontraktu z NFZ. W trybie pilnym żądamy wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, gdzie przyjmuje @mamaginekolog - poinformowano na jego profilu twitterowym.
- Nie ma lepszych i gorszych pacjentów -podkreślono.
📄 KOMUNIKAT #NFZ
— Narodowy Fundusz Zdrowia (@NFZ_GOV_PL) February 6, 2023
Nie ma zgody na przyjmowanie koleżanek i rodziny poza kolejnością w ramach kontraktu z NFZ.
W trybie pilnym żądamy wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, gdzie przyjmuje @mamaginekolog. Nie ma lepszych i gorszych pacjentów.
Mama Ginekolog i zbiórki na WOŚP
To kolejny kryzys wizerunkowy Mamy Ginekolog. Jesienią 2021 roku influencerka z płaczem wyznała na Instagramie, że nie zdała egzaminu ze specjalizacji ginekologicznej, zabrakło jej punktu. - Jedyne, co mnie pociesza to, że wszyscy mówili, że to było strasznie trudne. Ale nie wszyscy są oglądani przez paręset tysięcy osób - tłumaczyła.
W styczniu 2021 roku w czasie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do swojej wirtualnej puszki zebrała aż 5,8 mln zł. Natomiast podczas niedawnego finału suma wpłat była wiele razy niższa - 0,5 mln zł.
Mama Ginekolog w nagraniu na Instagramie wytknęła internautom, że zbiórkę wsparło tylko 5 tys., podczas gdy jej stories regularnie ogląda 200-250 tys. osób. - Zobaczcie, że to jest oficjalna zbiórka WOŚP, ja wam nie mówię, żebyście wpłacali na jakąś zbiórkę moją, czy cokolwiek. Tylko na oficjalną zbiórkę WOŚP, na e-skarbonkę. To pokazuje, że coś dziwnego się dzieje i ludzie nie chcą pomagać. Nie wiem, jak to skomentować - tłumaczyła. Nagranie szybko zniknęło z jej profilu.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Do Nicole Sochacki-Wójcicka i jej męża Jakuba Wójcickiego należy serwis MamaGinekolog.pl z radami na temat ciąży i opieki nad małymi dziećmi oraz produktami z tych obszarów.
Zarządzająca nią firma Roger Publishing w 2021 roku miała ok. 75 mln zł przychodów i ok. 13 mln zł zysku.
Dołącz do dyskusji: Mama Ginekolog przyjmowała znajome poza kolejką. NFZ żąda wyjaśnień