Michał Tokarczyk odchodzi z „Gazety Wyborczej”
Po niemal siedmiu latach pracy w redakcji, z „Gazetą Wyborczą” żegna się jej trójmiejski reporter, Michał Tokarczyk.
Tokarczyk dołączył do zespołu toruńskiej „Gazety Wyborczej” w 2014 roku, następnie w 2016 odszedł na ponad rok, by powrócić w 2018 roku do redakcji trójmiejskiej. Jego teksty ukazywały się zarówno w tym dodatku do „GW”, jak i w grzbiecie głównym, a także na portalu Wyborcza.pl. Zajmował się m.in. architekturą i urbanistyką, ale nie stronił także od szeroko rozumianej gospodarki i polityki. Ostatnio (sam i wraz z Wojciechem Czuchnowskim) publikował w głównym grzbiecie i na portalu "Wyborczej" teksty na temat fuzji Orlenu z Lotosem, a także na temat śledztwa w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.
Dlaczego odchodzi z redakcji "GW"? - Szukam nowych wyzwań i możliwości rozwoju, a że pojawiła się propozycja, która to spełniła, postanowiłem z niej skorzystać - tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Nie rezygnuje jednak zupełnie z pracy w mediach: wkrótce ma dołączyć do innej redakcji w Trójmieście, na razie nie zdradza, o którą chodzi.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
- W "Gazecie" pracuję jeszcze przez tydzień, potem urlopuję, a już w lutym wracam do trójmiejskich mediów, tyle że w nieco innej roli - napisał w mediach społecznościowych.
Dlaczego dziennikarze odchodzą z "GW"?
Agora w grudniu zakończyła proces grupowych zwolnień, które dotknęły także „Gazetę Wyborczą”. Dziennikarze nie tylko byli zwalniani, lecz także korzystali wówczas z programu dobrowolnych odejść. Z programu tego miało skorzystać kilkadziesiąt osób, choć spółka nie podaje dokładnych danych.
Czemu decydowali się na taki krok? - Ważnych dla mnie osób w gazecie już nie ma, nie zawsze rozumiałam się z przełożonymi, a w dodatku internet zmienia media - uzasadniała swoje odejście w rozmowie z nami Adriana Rozwadowska. Ostatecznym powodem odejścia – jak akcentowała – była„po prostu utrata wiary w przyszłość tego przedsięwzięcia” i w to, że zaistnieją zmiany, na które liczyła.
Liczba subskrybentów cyfrowych wydań „Gazety Wyborczej" pod koniec grudnia 2022 roku przekroczyła próg 300 tys. Średnia sprzedaż tradycyjnego wydania „Wyborczej” w trzecim kwartale 2022 roku wyniosła 45 757 egz. (dane PBC).
Dołącz do dyskusji: Michał Tokarczyk odchodzi z „Gazety Wyborczej”