Cejrowski, Pawłowicz i Wielgucki nie widzą antysemityzmu w animacji w „Minęła 20” o Owsiaku. Barbara Piela: wypisałam się z TVP

W czwartkowym wydaniu „Minęła 20” w TVP Info pokazano kolejną z cyklu satyrycznych animacji Barbary Pieli, określanych jako plastusie. Tematem było finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, pokazano jak pacynka symbolizująca byłą prezydenta Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz zabiera do swoich worków większość pieniędzy zebranych przez wolontariuszy. Pacynka Jerzego Owsiaka przypomina nakręconą zabawkę, powtarza tylko „hej, siema”.

Niektórzy internauci zwrócili uwagę, że w jednym z ujęć z banknotami pokazano fałszywą 200-złotówkę: z symbolem gwiazdy Dawida oraz wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego. To grafika zaczerpnięta z Nonsensopedii.

Barbara Piela tłumaczy i przeprasza, dyrektor TAI pisze o antysemityzmie

Szybko pojawiły się zarzuty antysemityzmu, wyrażali je też niektórzy dziennikarze. - TVP wali w Jurka Owsiaka i w panią Gronkiewicz - Waltz antysemityzmem. Jakaż to jest niesamowita kloaka - stwierdził na Twitterze Tomasz Lis z „Newsweek Polska”. - Owsiak skojarzony z gwiazdą Dawida. Antysemicka animacja TVP Info o zbiórce WOŚP - napisano na OKO.press.

TVP i Polskie Radio dostaną 1,26 mld zł kolejnej rekompensaty abonamentowej z budżetu państwa

Barbara Piela zapewniła, że użycie przeróbki banknotu 200-złotowego było przypadkowe. - Banknot, który leżał na stole w animacji jest jednym bardzo wielu banknotów (mam ich całe pudło) Ten banknot ma 2 cm, nie sposób dojrzeć gołym okiem, co na nim dokładnie jest. Żadne skojarzenia nie były celowe, przepraszam, jeśli coś takiego nieświadomie zasugerowałam - napisała w piątek po południu na Twitterze. - Niestety chyba sama sobie ja podłożyłam. Przez roztrzepanie i ciągłe zagonienie. Te banknoty miniaturowe wydrukowałam ze 2 lata temu nie mając świadomości, co na nich jest, bo są nieostre. Część przetrwała jak widać, a ten jeden po prostu mi zrobił koszmarny kawał - dodała w jednym z dalszych wpisów.

- Miniatury ściągnęłam z Internetu dwa lata temu, miały niską rozdzielczość, wiec niczego podejrzanego na nich nie zobaczyłam. Nie odróżniały się od innych. Teraz mam większe, ale czasem jakiś taki mały banknot jeszcze się zaplącze. Niestety niedopatrzenie - tłumaczyła.

Banknot, który leżał na stole w animacji jest jednym bardzo wielu banknotów (mam ich całe pudło) Ten banknot ma 2 cm, nie sposób dojrzeć gołym okiem, co na nim dokładnie jest. Żadne skojarzenia nie były celowe, przepraszam, jeśli coś takiego nieświadomie zasugerowałam. pic.twitter.com/9CsidVqleV

— Barbara Piela (@baspiela) 11 stycznia 2019

Innego zdania jest Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. - Szanowni Państwo, dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej stanowczo potępia powielanie antysemickich stereotypów. Nie ma na to zgody. Dlatego wobec osób odpowiedzialnych za incydent w ostatnim programie „Minęła 20” zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje - stwierdził na Twitterze.

Z kolei w komunikacie prasowym dodał, że kierownictwo TAI w związku z „rażącymi błędami merytorycznymi” zawiesiło wydawcę „Minęła 20”. - Kierownictwo anteny nie będzie tolerować błędów, które godzą w dobre imię Telewizji Polskiej, narażając ją na straty wizerunkowe i przynosząc jej ujmę - podkreślił Olechowski.

Szanowni Państwo, dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej stanowczo potępia powielanie antysemickich stereotypów. Nie ma na to zgody. Dlatego wobec osób odpowiedzialnych za incydent w ostatnim programie „Minęła 20” zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 11 stycznia 2019

Pawłowicz, Cejrowski i Matka Kurka nie widzą antysemityzmu

Po tym, jak link do tekstu OKO.press o animacji zamieścił na Twitterze prof. Marcin Matczak, sprawę skomentowała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. - Na czym polega antysemityzm w tym filmiku Barbary Pieli? Co w nim jest „żydowskie”,w której scenie żydowskość jest wyśmiana? Kto tu jest Żydem? Dlaczego pan terroryzuje Polaków swymi szczującymi insynuacjami? Używając maczugi antysemityzmu jest pan antysemitą - wyliczyła posłanka.

- Ten prostacki film portretuje cechy takie jak chciwość i tendencję do oszukiwania ludzi, pokazując na banknocie Gwiazdę Dawida, symbol, który na tym banknocie normalnie się nie znajduje. Takie zestawienie cech oraz pieniędzy oznaczonych żydowskim symbolem ma wydźwięk antysemicki - odpowiedział jej Matczak. - Ten filmik bez „podpowiedzi” i insynuacji Matczaka w ogóle nie kieruje go etnicznie, a pokazuje mechanizm cwaniactwa. Ale P.Matczak od tego najpierwszego skojarzenia ucieka, bo musiał by spojrzeć NA SIEBIE. Uderzenie w stół dało wpis hejtu... - skomentowała posłanka PiS.

- Dokładnie tak jest. 100% racja. Bez podpowiedzi i insynuacji (celowych!), NIKT by nie nazwał tego filmu antysemickim - zgodziła się z nią Barbara Piela. Podziękowała też posłance PiS za wsparcie. - Proszę nas nie pozbawiać swych świetnych i bardzo dowcipnych recenzji naszej rzeczywistości. Czekamy na kontynuację Pani felietonów o Polsce - zaznaczyła Pawłowicz. - Serdecznie dziękuję! Nieocenione jest wsparcie Pani w takim koszmarnym dla mnie czasie! - podkreśliła Piela

Myślę dokładnie tak samo i mam takie same wątpliwości. Nie wiem, jaki będzie ciąg dalszy, ale zdaje się, że ten zupełnie przypadkowy i niezamierzony banknot coś obnażył... Może tak po prostu miało być? Oby wszystko się dobrze skończyło!

— Barbara Piela (@baspiela) 11 stycznia 2019

- Zupełnie nie rozumiem tej sprowokowanej przez znanego opozycyjnego ignoranta nagonki na Panią. Tylko antysemita uważa Gwiazdę Dawida za coś obelżywego. A jeszcze bardziej zaskakująca jest reakcja na lewacką prowokację pana redaktora z TVP. Panie Redaktorze... - oceniła posłanka PiS. - Myślę dokładnie tak samo i mam takie same wątpliwości. Nie wiem, jaki będzie ciąg dalszy, ale zdaje się, że ten zupełnie przypadkowy i niezamierzony banknot coś obnażył... Może tak po prostu miało być? Oby wszystko się dobrze skończyło! - skomentowała Barbara Piela.

- Nie ma sytuacji bez wyjścia, problemy są do rozwiązywania, a i tak na końcu będzie tak, jak ma być dla nas najlepiej. Najserdeczniej Panią pozdrawiam. Taki talent nie może się zmarnować - dodała Pawłowicz. - Dziękuje bardzo, również jak najserdeczniej pozdrawiam! - odpowiedziała Piela.

Klasyki rockowe jako przerywniki muzyczne u Michała Rachonia w „Minęła 20” w TVP Info (wideo)

Antysemityzmu w animacji nie dopatrzył się również Wojciech Cejrowski, który do listopada ub.r. co tydzień gościł w „Minęła 20” (zawieszono z nim współpracę, po tym jak podpalił flagę Unii Europejskiej i mocno skrytykował Jarosława Kaczyńskiego za postawę PiS w kwestii zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych).

Na Facebooku Cejrowski zadał pytanie, co antysemickiego jest w wizerunku Lecha Kaczyńskiego i symbolu gwiazdy Dawida na banknocie. - Co antysemickiego jest w połączeniu gwiazdy Dawida z Kaczyńskim i banknotem, i Owsiakiem, i HGW? Ktoś mi umie wyjaśnić, gdzie KONKRETNIE ci chłopcy z TVP zobaczyli „antysemicki stereotyp”? - dodał Cejrowski.

Z kolei bloger Piotr Wielgucki, znany też jako Marka Kurka, który od wielu lat krytykuje Jerzego Owsiaka, pochwalił filmik Barbary Pieli jako „ilustrujący dość precyzyjnie, w jaki sposób Owsiak robi biznes i komu cała ta hucpa służy”. Zwrócił też uwagę, że ujęcie z przeróbką 200-złotowego banknotu jest krótkie, a sam banknot niewielki, więc trudno zauważyć jego symbolikę.

- Do tego stopnia ciężko, że i „Gazeta Wyborcza” faszyzmu z antysemityzmem się nie doszukała. Dopiero dzielni junacy z OKO.press dostrzegli „gwiazdę Dawida” na jednym banknocie - stwierdził Wielgucki.

- Jak łatwo się domyślić Barbara Piela nie używała autentycznych banknotów, bo takiej kasy jak Owsiak to nie ma nikt. Banknot w rzeczywistości ma 2 cm, no i tutaj zaczyna się antysemityzm podprogowy. Krótkie migniecie dwucentymetrowym banknotem z „gwiazdą Dawida”, to najnowsza metoda „polskich nazistów”, co światu ogłosił miedzy innymi Marcin Matczak - dodał bloger.

Piela: wypisałam się już z TVP

Z kolei Barbara Piela zwróciła uwagę, że administracja Twittera, do której zgłoszono filmik o Owsiaku i Gronkiewicz-Waltz, nie dopatrzyła się w nim nieodpowiednich treści.

- Jeśli ktoś coś takiego widzi, to jest do daleko posunięta nadinterpretacja. Banknot, na którym zresztą widz oglądając film nie ma szans niczego zobaczyć, również w rzeczywistości jest bez powiększania nieczytelny - cały sekret - skomentowała autorka.

Zapewniła też, że nigdy nie próbowała w swoich animacjach umieścić aluzji antysemickich. - Jestem ostatnią osobą, której zależałoby, żeby coś takiego puścić. Po prostu nie dopatrzyłam, w tym jest moja wina. Wiedziałam, że mają mnie pod lupą, a antysemityzm to ich ulubiony taran bojowy - stwierdziła.

„Minęła 20” w TVP Info z nową czołówką (wideo)

Piela skrytykowała też stanowisko w tej sprawie wyrażone przez Jarosława Olechowskiego. - Ja mam gdzieś te TV, nie wracam! Sami zniszczyli młot na lewaków, jakim były plastusie (jak ktoś napisał). Sam Twitter przyznał mi certyfikat koszerności, a oni napisali o powielaniu antysemickich wzorców, pomimo wyjaśnień. I jeszcze jakieś kary dla najlepszej na świecie ekipy! - podkreśliła.

- Już się z TVP wypisałam - stwierdziła w innym wpisie.

Ja mam gdzieś te TV, nie wracam! Sami zniszczyli młot na lewaków, jakim były plastusie (jak ktoś napisał). Sam Twitter przyznał mi certyfikat koszerności, a oni napisali o powielaniu antysemickich wzorców, pomimo wyjaśnień. I jeszcze jakieś kary dla najlepszej na świecie ekipy!

— Barbara Piela (@baspiela) 11 stycznia 2019

- Jedna pani miała miejsce w TV, ale jej leciutko odbiło. Najpierw opluła jedynego faceta, który jej w telewizji zapłacił. Teraz postanowiła puścić oko do antysemitów. Obraziła się za krytykę, odchodzi. Będzie miała swój kanał na YouTube i miliony widzów - skomentował to dziennikarz TVP Info Jacek Łęski.

- Panie Łęski, nie wstyd Panu wypisywać takie rzeczy? Dno! - odpowiedziała mu Barbara Piela. - Tak, ten wpis jest zupełnie skandaliczny i to wtedy, kiedy lewactwo tak atakuje. Niestety ludzie z TV wpisali się w retorykę nawiedzonych lewackich ekspertów z lupami. Nawet FB i Twitter nie zakwestionował tego filmu! - dodała.

"Plastusiowe animacje" Barbary Pieli krytyczne wobec opozycji

Barbara Pieli swoje animacje tworzy dla TVP i „Tygodnika Solidarność”, a od niedawna także dla "Gazety Polskiej".

We wrześniu ub.r. w jednej z animacji Pieli pokazano działaczkę KOD, Magdalenę Klim. Ruchome lalki symbolizujące Magdalenę Klim są produkowane na taśmie fabrycznej, przy której pracują bohaterowie przypominający charakterystycznych działaczy opozycji: Mateusza Kijowskiego, Pawła Kasprzaka, Marka Kossakowskiego, a także Lecha Wałęsy, Władysława Frasyniuka i Franciszka Jagielskiego (znanego też jako Farmazon). Część dziennikarzy oceniła, że w filmie w negatywnym świetle pokazano wątek żydowski.

Barbara Piela odrzuciła te sugestie, podkreślając, że strój Jagielskiego kojarzący się niektórym z żydowskim chałatem to noszony przez niego uniform ochroniarza. Na animację nie złożono żadnych skarg do KRRiT.

Według danych Nielse Audience Measurement w grudniu ub.r. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 233 273 widzów (15,9 proc. mniej niż rok wcześniej), a udział stacji w rynku oglądalności - 3,33 proc.

Finał WOŚP w niedzielę

Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w najbliższą niedzielę. Od jesieni 2016 roku głównym partnerem telewizyjnym Fundacji WOŚP jest Grupa TVN, obszernie relacjonuje zarówno finały WOŚP, jak też Pol'and'Rock Festival (do 2017 roku działającego jako Przystanek Woodstock).

W niedzielę relacje z finału WOŚP będą pokazywane m.in. w TVN, TVN24 i TTV.

Środki z tegorocznej zbiórki zostaną przeznaczone na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. W całej Polsce i w kilkudziesięciu miejscach na świecie kwestować będzie 120 tys. wolontariuszy. Zebrane przez nich pieniądze rozliczane będą w około 1700 sztabach.

Z WOŚP przy finale współpracują m.in. mBank, Play, Mastercard, Allegro, marka Lipton (należąca do Unilevera), Multikino, Onet, "Gazeta Wyborcza" oraz Radio ZET i Antyradio.

Jerzy Owsiak kontra Telewizja Polska

W trakcie finału WOŚP w styczniu 2017 roku i zaraz po nim wielu dziennikarzy zwróciło uwagę, że w kanałach TVP pojawiło się bardzo mało informacji o tym. W czerwcu 2017 roku Jerzy Owsiak zarzucił Telewizji Polskiej, że nie relacjonuje kolejnych działań Fundacji WOŚP. Zapowiedział, że zawiadomi o tym Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. - Panie Kurski, jest pan oszustem medialnym i w sposób karygodny dysponuje Pan moimi pieniędzmi na TVP - napisał do prezesa TVP Jacka Kurskiego.

Kiedy w grudniu 2017 roku KRRiT nałożyła na TVN 1,48 mln zł kary (uchyliła ją miesiąc później), Jerzy Owsiak poinformował, że składa skargę na brak informacji w TVP o finale WOŚP, Przystanku Woodstock i innych inicjatywach Fundacji WOŚP.

Owsiak przypominał że art. 21 Ustawy o radiofonii i telewizji mówi, iż publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu. - Stoję na stanowisku, iż informowanie społeczeństwa przez nadawcę publicznego jakim jest Telewizja Polska S.A. o działalności Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w tym w szczególności o Finale WOŚP jest realizacją misji publicznej, co stanowi w świetle przepisów powyższej ustawy obowiązek publicznej telewizji - stwierdził Owsiak.

W styczniu ub.r. przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski ocenił, że Telewizja Polska nie naruszyła przepisów, nie relacjonując rok wcześniej finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Panie prezesie Jacku Kurski, nie zapłaciłem w tym roku abonamentu i nie zapłacę - zapowiedział Jerzy Owsiak.