SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Mirosław Zbrojewicz oswaja raka dla dzieci chorych na nowotwory

Mirosław Zbrojewicz. aktor znany m.in. z roli gangstera „Gruchy” w „Kilerze” Juliusza Machulskiego jest bohaterem kampanii społecznej „Pomóż nam oswajać raka” Fundacji Iskierka.

Kampania zachęca do przekazania 1% podatku podopiecznym Fundacji Iskierka. Jej osią są 4 krótkie filmy opowiadające historię Martynki – podopiecznej Fundacji oraz wielokrotnej mistrzyni Polski, Europy i świata w fitnessie gimnastycznym juniorów, której rak stanęła na drodze sportowej kariery. W roli raka wystąpił Mirosław Zbrojewicz.

Materiały pokazują kolejne etapy choroby i „oswajania” raka: od zaskoczenia i przerażenia, poprzez kolejne zmiany, jakie powoduje w życiu choroba nowotworowa, moment jej akceptacji, aż po dostrzeżenie nowych perspektyw.

- „Pomóż nam oswajać raka” to nasza najnowsza kampania. Nazywamy w niej rzeczy po imieniu, czyli chorobę nowotworową rakiem, bo przecież to najczęstsze z nią skojarzenie. Odwołujemy się w niej do stereotypów dotyczących choroby i jej etapów, ale pokazujemy też, jak ważne jest jej oswajanie. Historia stworzona przez duet naszej podopiecznej Martynki i aktora Mirosława Zbrojewicza opowiedziana jest dosłownie, przewrotnie, ale również z nadzieją i uśmiechem. By zatrzymać odbiorcę, sprowokować do refleksji i tym samym zachęcić go do akcji #OswajamyRaka i przekazania 1% podatku podopiecznym Iskierki - mówi Jolanta Czarnecka-Siwecka, prezeska Fundacji.

Koncepcja kreatywna powstała przy współpracy Fundacji z agencją strategiczno-kreatywną Kava, która odpowiada także za działania promocyjne w mediach społecznościowych, w tym na TikToku. Działania potrwają do końca kwietnia br.

 

Dołącz do dyskusji: Mirosław Zbrojewicz oswaja raka dla dzieci chorych na nowotwory

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Max
„Grucha” to był w „Chłopaki nie płaczą” Lubaszenki, a nie w „Kilerze” Machulskiego - no, ale co gimbaza wie o rzetelności, której nie zauważyłaby nawet jakby na nią kiedyś przypadkiem wpadła
odpowiedź