Narciarski zjazd bez śniegu reklamuje Audi Quattro (wideo)
Zawodowy narciarz Candide Thovex udowadnia, że dla prawdziwego profesjonalisty ograniczeniem nie są warunki, ale własne umiejętności. Podobnie jest w przypadku nowego modelu Audi Quattro.
W dwuminutowym spocie mistrz narciarstwa freestyle’owego Candide Thovex wykonuje szalony zjazd po wciąż zmieniającej się trasie.
Thovex pokonuje stromo położone pola uprawne, łąki, pędzi przez wioski, omija w dynamicznym tempie drzewa rosnące gęsto w lesie. To nie wszystko -narciarz pędzi też szutrową drogą, w górskim tunelu, po moście nad potokiem, a nawet wykonuje karkołomne salto ponad przemierzającym górską drogę rolniczym ciągnikiem.
W szalonym szusowaniu Thovex’a nie byłoby niczego dziwnego (w końcu mamy do czynienia z mistrzem), gdyby nie drobny szczegół - w spocie pod deskami narciarza nie pojawia się ani gram śniegu. Całą opisaną wcześniej trasę Thovex pokonuje po pozbawionych białego puchu nawierzchniach: trawie, zbożu, warstwie liści, żwirze czy zwykłym asfalcie. Na koniec narciarz efektownie ląduje w bagażniku zaparkowanego Audi, które dynamicznie rusza na trasę. A hasło kończące spot przekonuje, że dla Audi Quattro każde drogowe warunki to dobre warunki.
- Chcieliśmy zmienić obiegowe przekonanie o tym, że technologia Quattro jest przeznaczona tylko na ośnieżone i oblodzone drogi - zdradza w rozmowie z serwisem Adweek Ludovic Pagot, dyrektor wykonawczy agencji Lowe Stratéus, która przygotowała spot. - Nasz klient chciał, abyśmy pokazali Audi w górskim środowisku, ale bez śniegu. Wtedy przypomnieliśmy sobie, że na nartach da się zjechać także bez śniegu. Wystarczy tylko odpowiedni narciarz.
Grający w spocie główną rolę Candide Thovex jest także jego reżyserem.
Dołącz do dyskusji: Narciarski zjazd bez śniegu reklamuje Audi Quattro (wideo)