SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Rosną przychody reklamowe TVP. Matyszkowicz: telewizja publiczna nie powinna mieć zbyt dużego zysku

Przychody reklamowe TVP rosną szybciej od średniej rynkowej - mówi Wirtualnemedia.pl Mateusz Matyszkowicz, prezes Telewizji Polskiej. Podtrzymuje on plan, że spółka w tym roku zanotuje wynik „zero plus”. - Telewizja publiczna nie powinna wypracowywać zbyt dużego zysku - zaznacza. 

Mateusz Matyszkowicz, fot. TVP Mateusz Matyszkowicz, fot. TVP

- Od strony przychodowej spółka odnotowuje wzrost. Przychody reklamowe mają wzrosty lepsze od średniej rynkowej. Rynek odczuwa odbicie popandemiczne - mówi Wirtualnemedia.pl Mateusz Matyszkowicz. Nieoficjalnie wiadomo, że biuro reklamy TVP ma do zrealizowania plan przychodowy wyższy niż w ub.r., a już go przekracza.

Pozytywny wpływ na przychody TVP mają dobre wyniki oglądalności. - Dwójka miała bardzo dobrą wiosnę i zimę i to w grupie komercyjnej, jesień bardzo pozytywnie się zaznaczy. Całe niemal siły skoncentrowaliśmy na wiośnie i jesieni - dodaje.

Zgodnie z planami spółki, o których informowaliśmy w czerwcu br., wpływy TVP z reklam i sponsoringu mają wzrosnąć z 844,7 do 850,4 mln zł, a wynik ze zmiany stanu produktów - z 17,9 mln zł straty do 120,5 mln zł zysku.

Telewizja Polska spodziewa się znaczącego wzrostu przychodów z abonamentu i rekompensaty (z 2,12 do 2,7 mld zł), przede wszystkim w związku z podwyższeniem nominalnej kwoty rekompensaty dla wszystkich mediów publicznych z 1,95 do 2,7 mld zł. Pula została już podzielona przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji: TVP dostała 2,35 mld zł, Polskie Radio - 187 mln zł, a 17 spółek radiofonii regionalnej - 165 mln zł.

Spółka prognozuje wzrost kosztów operacyjnych z 3,28 do 3,87 mld zł oraz spadek pozostałych wydatków operacyjnych z 248,6 do 185,5 mln zł i kosztów finansowych z 243,3 do 239,5 mln zł.

TVP ma mieć niewielki zysk za 2023 rok

Zysk sprzedażowy nadawcy ma wzrosnąć z 283,2 do 376,5 mln zł, a wynik brutto i netto Telewizji Polskiej wyjść na zero. Według Matyszkowicza całkiem realny jest wynik „zero plus” na koniec. 

- Telewizja publiczna nie powinna wypracować zbyt dużego zysku. Jeśli mając finansowanie publiczne, wypracujemy za duży zysk oznacza to, że nie jesteśmy efektywni w wykorzystaniu środków publicznych. Najlepiej jest, gdy działalność TVP się na koniec roku się bilansuje albo  jest niewielka nadwyżka - dodaje Matyszkowicz. 

W 2022 r. przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się  o 9,5 proc. do 3,56 mld zł, z czego wpływy sprzedażowe netto - z 3,15 do 3,14 mld zł. Wynik brutto TVP zmalał z 15,1 mln zł straty do 89,2 mln zł, a wynik netto - z 3,9 mln zł zysku do 50,7 mln zł straty. Strata netto byłaby wyższa, gdyby nie 38,5 mln zł ujemnych kosztów z tytułu podatku dochodowego (w 2021 roku spółka zapłaciła 11,2 mln zł). 

TVP zatrudnia 2,9 tys. osób na etatach

W ub.r. liczba pracowników Telewizji Polskiej zmniejszyła się z 2 913 do 2 893, a liczba etatów - z 2888,95 do 2 876,08. Zatrudnienie w spółce było o ponad 100 pracowników i etatów niższe niż planowane przed rokiem.

W Telewizji Polskiej w ub.r. zatrudniono 274 nowych pracowników. Równocześnie ze spółką rozstało się 289 osób: 90 przeszło na emeryturę,, dwie na renty 61 odeszło za porozumieniem stron, 54 złożyły wypowiedzenia, dwóm wypowiedzenia złożyła firma, 80 pożegnało się z innych przyczyn (m.in. wygaśnięcia umowy, np. zawartej na czas określony lub próby, czy śmierci). W centrali Telewizji Polskiej liczba pracowników zmniejszyła się przez rok z 2 234 do 2 193, a liczba etatów - z 2222,95 do 2188,2.

Tyle samo osób co przed rokiem pracowało w centrum usług produkcyjnych (403) i Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (202). W TVP Technologie liczba pracowników wzrosła z 218 do 228, w biurze programowym - ze 132 do 142, a w biurze spraw korporacyjnych - z 78 do 88. Natomiast w ośrodku dokumentacji i zbiorów programowych nastąpił spadek ze 168 do 117 pracowników.

Natomiast w oddziałach regionalnych liczba pracowników wzrosła z 679 do 700, a liczba zajmowanych przez nich etatów - z 665 do 687,9. Najwięcej osób pracuje w oddziale krakowskim (87), katowickim (69) i poznańskim (64). Liczba etatów zajmowanych przez dyrektorów i wicedyrektorów zwiększyła się w ub.r. z 99,5 do 100, a przez doradców zarządu - z 4,25 do 4,95.

Większe wzrosty nastąpiły w kategorii dziennikarzy (z 298 do 318,25) oraz pracowników gospodarczych i obsługi (z 52,75 do 57,75). Natomiast liczba etatów zajmowanych przez konserwatorów urządzeń telewizyjnych zmalała z 51,6 do 38,35.

W ub.r. średnie wynagrodzenie zasadnicze pracowników etatowych Telewizji Polskiej wynosiło 11 317 zł, co wobec 10 491 rok wcześniej oznacza wzrost o 7,9 proc. To zarobki bez uwzględnienia nagród indywidualnych i jubileuszowych, odpraw emerytalnych, odpraw i odszkodowań, rekompensat, ekwiwalentów urlopowych, wynagrodzeń z klauzuli konkurencyjnej, honorariów z umów o dzieło i wynagrodzeń bezosobowych.

Dołącz do dyskusji: Rosną przychody reklamowe TVP. Matyszkowicz: telewizja publiczna nie powinna mieć zbyt dużego zysku

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
1608
Co za chora polityka. Powinni maksymalizować zysk i przychody i minimalizować dotacje jakie MY PODATNICY im płacimy. Skandaliczne podejście.
0 0
odpowiedź
User
Mikpio
Czy jakikolwiek prywatny przedsiębiorca, właściciel sklepu czy zakładu fryzjerskiego byłby na tyle ograniczony by mówić publicznie, że jego firma nie powinna przynosić zysku? To są przecież jakieś żarty... Telewizja ma zysk wówczas gdy spełnia swe podstawowe cele - oglądają ją widzowie. Może po prostu nie należy wszystkiego na raz wydawać....
22 7
odpowiedź
User
wqeqe
Chyba odchody reklamowe i rosną.
0 0
odpowiedź