Marki odcinają się od modelki popierającej Konfederację po słowach, że nie chce „żydostwa i LGBT”
Konfederacja pochwaliła się nagraniem z popierającą ją Samuelą Górską, modelką znaną m.in. z „Top model” w TVN, która stwierdziła: „nie chcę żydostwa, nie chcę LGBT”. Po fali krytyki współpracę z Górską zerwały m.in. Kubota, Kossie, Be In Top i Le Prive.
Krótki filmik, w którym młoda kobieta mówi, dlaczego popiera Konfederację, został opublikowany przez ugrupowanie w piątek na Twitterze. Bohaterka nagrania podkreśliła, że odpowiada jej antysocjalistyczny program ugrupowania, a potem odniosła się też do kwestii społecznych.
- Bo ja nie chcę też żydostwa, nie chcę LGBT, nie chcę wielu rzeczy, które obecnie są. Tylko Konfederacja, mam wrażenie, zapewnia taką normalność - powiedziała.
Na te słowa zareagowali niektórzy publicyści aktywni na Twitterze. - Konfederacja puszcza dalej wypowiedź pani, która chce Polski bez Żydów i LGBT. Całkiem otwarte wsparcie dla faszyzmu i nazizmu - skomentował Tomasz Lis z „Newsweek Polska”. - Antysemityzm, homofobia, rzeczywiście jest powód do chwalenia się - ironizowała Marta Gordziewicz z TVN24.
W niedzielę filmik nie był już dostępny na profilu twitterowym Konfederacji. Nie wyjaśniono, dlaczego został usunięty. Ugrupowanie prowadzi obecnie cykl spotkań z wyborcami pod hasłem „Wakacje z Konfederacją”.
Halo!!! @kubotastore to zdaje się wasza modelka, Samuela Górska? Tak jak ona, pogardzacie "żydostwem i LGBT"??? pic.twitter.com/gCWFQAGaUI
— 🇵🇱🇪🇺Krzysztof ✌ (@Krzy_Szy) July 18, 2021
Konfederację popiera modelka Samuela Górska
Internauci szybko zwrócili uwagę, że wypowiadająca się w nagraniu kobieta to modelka Samuela Górska, której największą popularność kilka lat temu zapewnił udział w programie „Top model” w TVN. Przypomniano też zdjęcie z nią i Kubą Wojewódzkim promujące markę lodów, które Wojewódzki wiosną 2019 roku zamieścił na Facebooku.
- Ta pani jest modelką. Jak mi piszecie, ma bardzo znanych i przynajmniej oficjalnie, bardzo tolerancyjnych celebryckich znajomych, którzy, kiedy to wypada, ładują sobie tęcze albo inne milutkie i przyjazne nakładki na profilowe. Filmik z ta panią jest teraz hitem sieci. Ona min. jest za Konfederacją, nie chce „żydostwa” i LGBT. Nie bądź jak ta pani. To, co mówi ta pani, nazywa się nietolerancja. Zawsze mnie zastanawia, co siedzi w głowach takich osób. Karierę ma zapewnioną: reklamówka Orlenu i Gazety Polskiej już się kreci, a stolik komentatorki w TVP pewnie czeka. Brawo. Kariera na te czasy;) - skomentowała na Instagramie Karolina Korwin Piotrowska.
- Pozdrawiam jej agencję modelek oraz firmy, które z nią współpracują. Jeśli wiecie, jakie to firmy, piszcie na prv. Będę wiedziała, co omijać - zapowiedziała. - Można oficjalnie, do kamery z uśmiechem powiedzieć, ze nie chce się „żydostwa”. To przykre. Taka jest dzisiaj Polska. Bosak lubi to. A Samuela to hebrajskie imię. Żydowskie - zauważyła.
- Nie dowierzam, nie pojmuję, nie da się nie zareagować. Napisałam to na story i napisze tu: WSTYD! - oceniła influencerka Julia Kuczyńska, lepiej znana jako Maffashion.
Kubota, Kossie i Sieradzky zrywają współpracę z Górską
Niektórzy internauci zwrócili uwagę, że Samuela Górska wystąpiła w kampaniach wielu marek, przede wszystkim odzieżowych. Dziennikarz Tomasz Golonko przypomniał, że promowała markę Kubota.
Firma w oświadczeniu podkreśliła, że nie współpracuje z osobami dyskryminującymi innych z jakiegokolwiek powodu. - Stale współpracujemy z Kampanią Przeciwko Homofobii i angażujemy się w inicjatywy, które promują równość oraz tolerancję - przypomniała.
- Stanowczo sprzeciwiamy się poglądom, które wygłosiła na nagraniu Samuela Górska. Decyzją zarządu usunęliśmy z naszych kanałów wszystkie zdjęcia z Samuelą Górską i definitywnie zakończyliśmy współpracę - poinformowała Kubota.
Również marka Kossie podkreśliła, że nie będzie dalej współpracować z Samuelą Górską. Zapewniła, że sprzeciwia się wszystkim formom dyskryminacji ze względu na płeć, pochodzenie, narodowość czy orientację seksualną.
O podobnych decyzja poinformowali przedstawiciele marek Be In Top, Gosia Baczyńska i Le Prive oraz projektant Marek Sieradzky. - Na swoim profilu nie mam już żadnych zdjęć z osobą, której słowa bardzo mnie dotknęły. Strasznie mi przykro, że w XXI wieku, w środku Europy, dzieją się takie rzeczy - stwierdził Sieradzky.
Presja ma sens. Modelka Samuela Górska, która zasłynęła słowami „bo ja nie chce żydostwa. Nie chce lgbt” traci właśnie kontrakty. Ktoś wygłaszający hasła rodem z 1939 roku zasługuje na potępienie. Niech to będzie przestroga dla jej następców
— tomasz.golonko (@TomaszGolonko) July 18, 2021
Dziękuje każdemu kto te słowa potępił pic.twitter.com/EggwIVYcc4
- Marka Gosia Baczyńska nie współpracowała bezpośrednio z panią Samuelą Górską, występującą w charakterze modelki jednej z platform sprzedażowych, gdzie można kupić również nasze produkty. Zdjęcia z tej platformy były zamieszczane na naszych profilach, lecz po skandalicznej wypowiedzi modelki zostały z nich usunięte. Pracujemy też nad usunięciem wizerunku tej modelki z naszej strony internetowej - poinformowano na fanpage’u facebookowym Gosi Baczyńskiej.
- Przede wszystkim pragniemy z całą stanowczością oznajmić, że nie popieramy wypowiedzi, ani poglądów pani Samueli Górskiej mając ogrom sympatii i poparcia dla grup wskazanych przez tę osobę - zaznaczono.
Dołącz do dyskusji: Marki odcinają się od modelki popierającej Konfederację po słowach, że nie chce „żydostwa i LGBT”