SAR chce poprawić jakość polskiej reklamy
We wtorek 5 sierpnia w SAR odbyło się spotkanie "Klubu Twórców Reklamy", w którym uczestniczyli Dyrektorzy Kreatywni Agencji Reklamowych w Polsce. Spotkanie było kolejnym, na którym poruszono kwestię stworzenia organizacji, która skupiała by szerokie grono osób mających wpływ na jakość polskiej reklamy.
Tworząca się organizacja będzie skupiać nie tylko osoby pracujące w agencjach reklamowych, ale również ważnych dla tego środowiska twórców działających na jego rzecz.
„Chcemy poszerzyć formułę, chcemy, by środowisko z którym pracujemy, które ma wielki wpływ na ostateczny kształt reklamy w Polsce – a więc reżyserzy i operatorzy, fotograficy, rysownicy, malarze, stali się częścią tej nowej organizacji twórców” – powiedział Dariusz Zatorski – Dyr. Kreatywny Leo Burnet, jeden z inicjatorów spotkania.
Podjęta wcześniej decyzja o powstaniu Klubu pod Egidą SAR, pociągnie za sobą konieczność prac nad statutem Stowarzyszenia, oraz oddzielnymi regulacjami dotyczącymi funkcjonowania nowo definiowanego Klubu Twórców Reklamy, posiadającego swoją nieco inną misję i odrębne cele, ale realizowane w ramach Stowarzyszenia reprezentatywnego dla całego środowiska reklamy w Polsce.
,,Dzisiaj SAR to ponad dwudziestu Dyrektorów Zarządzających Agencjami Reklamowymi i Domami Mediowymi. W ramach SAR działa też Klub Dyrektorów Finansowych, statutowo nie będących członkami SAR. Przyszły Klub Twórców Reklamy, zrzeszający kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset osób, zapewne w części nie należących do ,,typowego” środowiska reklamowego, nada Stowarzyszeniu zupełnie nowy charakter i statut powinien to odzwierciedlać.” – powiedział Maciej Kowalczuk Dyrektor Kreatywny Agencji G7.
Prace nad statutem, nad precyzyjnym sformułowaniem misji celów i zadań nowej organizacji będą przebiegały w powołanych w tym celu grupach. Dyrektorzy Kreatywni rozmawiali również na temat konkursów reklamowych w Polsce, a w szczególności wpływu nowopowstałego Klubu na ich kształt i przebieg .
Podniesiono też kwestię ożywienia i nadania innej rangi polskiej imprezie towarzyszącej festiwalowi w Portoroż. Według opinii uczestników, „impreza polska” na tle imprez przygotowanych przez inne kraje uczestniczące, wypada szczególnie smutno. Padła propozycja, aby środowisko w sposób kreatywny pomogło w jej organizacji. Ustalono, iż w tym roku wszyscy dołożą starań, aby impreza była najweselszym, najkreatywniejszym i cieszącym się największym powodzeniem uczestników festiwalu wydarzeniem.
Wszyscy obecni byli zgodni, iż środowisko potrzebuje miejsca stałych, comiesięcznych wieczornych spotkań klubowych, gdzie będzie można porozmawiać, zaprosić gości i obejrzeć nowe światowe reklamy. Zdecydowano, iż Klub zajmie się organizacją takich spotkań.
Dołącz do dyskusji: SAR chce poprawić jakość polskiej reklamy