W listopadzie premiera serialu „The Liberator” w Netfliksie. Nad produkcją pracują Juice i Trioscope Studios
Polskie studio postprodukcji Juice wraz z Trioscope Studios przygotowuje dla Netflixa serial animowany „The Liberator”. Premiera jest planowana na 11 listopada br. - w Dzień Weteranów, obchodzony tego dnia w Stanach Zjednoczonych.
Juice specjalizuje się w postprodukcji obrazu i dźwięku, a także animacji. Natomiast Trioscope Studios - w animacji hybrydowej nowej generacji.
Przygotowywany czteroodcinkowy serial „The Liberator” oparty na książce Alexa Kershawa, opowiada o losach bohaterskiego oddziału, prowadzonego przez gen. Feliksa Sparksa w czasie II Wojny Światowej. Sparks przez ponad 500 dni prowadził specjalną grupę amerykańskich żołnierzy z Włoch do Francji do wyzwolenia Dachau. Jednostka ta stała się jedną z najbardziej utytułowanych amerykańskich jednostek bojowych II wojny światowej.
Serial przygotowywany jest w technologii „Trioscope Enhanced Hybrid Animation”, łączącej grę prawdziwych aktorów z efektami powstałymi w CG. Zakres prac studia Juice przy serialu obejmuje nadzór produkcyjny zdjęć do serialu odbywających się w Łodzi (we współpracy z Opus Film) oraz współpracę z Trioscope nad realizacją całego procesu postprodukcji.
„The Liberator” jest produkowany przez Trioscope Studios, A+E Studios oraz Unique Features. Scenariusz napisał Jeb Stuart („Szklana Pułapka”, „Ścigany”), serial reżyseruje Grzegorz Jonkajtys.
- Od lat śledziłem projekty Juice z ogromnym zainteresowaniem. Talent, energia, znakomity gust plastyczny i technologiczne know-how spowodowały, że zwróciłem się do nich o pomoc przy realizacji projektu „The Liberator”. Opowiadamy tę fascynującą historię w niecodziennym stylu, łączącym grę aktorska, animację i specyficzny „komiksowy” look. Właśnie ze względu na ten styl potrzebowaliśmy partnera z odpowiednim doświadczeniem zarówno w standardowej postprodukcji i animacji VFX, ale też z talentem i wizją do stworzenia czegoś co wychodzi poza granice fotorealizmu. – komentuje Grzegorz Jonkajtys, reżyser oraz chief creative officer w Trioscope.
Rozmowy o współpracy nad serialem trwały ponad 2 lata. - Wspólnie z Grześkiem konkretyzowaliśmy, jak powinien wyglądać. Początkowo we dwóch, a następnie z całą drużyną stworzyliśmy coś, co potocznie nazywa się „proof of koncept”. Stworzyliśmy zupełnie nowy, oryginalny język wizualny – mówi Michał Misiński, dyrektor artystyczny serialu i reżyser Second Unitu.
W główną rolę w produkcji wciela się Bradley James, znany z m.in. seriali „Merlin” i „Damien”. Partnerują mu m.in. Martin Sensmeier, Jose Vasquez i Bryan Hibbard.
Netflix z rekordowym kwartałem
Według badania Gemius/PBI we wrześniu br. przeglądarkową wersję Netfliksa odwiedziło prawie 5 mln polskich internautów, wykonując 63 mln odsłon.
W 2019 roku Netflix wydał na zawartość programową rekordową kwotę 15 mld dolarów - wynika z danych firmy analitycznej BMO Capital Markets. Według prognoz ekspertów serwis nie zamierza ograniczać się w przyszłości w inwestowaniu w treści. W 2020 roku może to być kwota 17,3 mld, zaś w 2028 - 26 mld dolarów.
Według badania Gemius/PBI w czerwcu br. przeglądarkową wersję Netfliksa odwiedziło 4,76 mln polskich internautów, wykonując 65,96 mln odsłon. Natomiast w drugim kwartale br. Netflix osiągnął wzrost przychodów o 24,9 proc. do 6,15 mld dolarów oraz 720 mln dolarów zysku netto. Liczba jego subskrybentów zwiększyła się o 10,09 mln do 192,95 mln.
Dołącz do dyskusji: W listopadzie premiera serialu „The Liberator” w Netfliksie. Nad produkcją pracują Juice i Trioscope Studios