Uczestnik „Twoja twarz brzmi znajomo” o masce Kendricka Lamara: to nie blackface ani rasizm
Kuba Szmajkowski, uczestnik show „Twoja twarz brzmi znajomo” w Polsacie, zapewnił, że upodobnienie się przed niego do czarnoskórego rapera Kendricka Lamara „nie jest blackfaceingiem i nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek rasizmem”. Występ Szmajkowskiego jako Lamara i Poli Gonciarz ucharakteryzowanej na Beyonce kilka dni temu skrytykował „Guardian”.
W drugim odcinku nowej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo” Kuba Szmajkowski wystąpił charakteryzowany na Kendricka Lamara (wykonał jego piosenkę „Humble”), a Pola Gonciarz - jako Beyonce zaśpiewała „If I Were a Boy”.
- Kuba Szmajkowski, polska gwiazda z 163 tysiącami obserwujących na Instagramie, wygrał drugi odcinek 19. sezonu programu. (…) Wystąpił z utworem Kendricka Lamara "Humble" w pełnym blackface, sztucznymi warkoczykami i sztuczną brodą. Używał słowa na "n", które nie zostało ocenzurowane podczas emisji. Aktorka Pola Gonciarz także przyciemniła skórę, wcielając się w Beyonce z jej utworem "If I Were a Boy". Oboje opublikowali nagrania z występów na swoich profilach w social mediach - zauważono na portalu internetowym brytyjskiego dziennika „Guardian”.
Zaznaczono, że kontrowersyjne charakteryzacje stały się przedmiotem krytyki odbiorów programu, a mimo to Polsat, produkcja show ani sami uczestnicy „nie wyrazili skruchy z powodu narastającej kontrowersji”. Przypomniano też, że „Twoja twarz brzmi znajomo” już wcześniej krytykowana za wykorzystywanie blackface.
Blackface to styl teatralnego makijażu zapoczątkowany w Stanach Zjednoczonych pod koniec XIX wieku. Zwłaszcza w kulturze anglosaskiej jest uznawany za rasistowski, ponieważ odwołuje się do stereotypowych wyobrażeń obecnych w społeczeństwie amerykańskim dotyczących osób o czarnym kolorze skóry. Ponadto może wzbudzać skojarzenia z czasami niewolnictwa.
Kuba Szmajkowski: to nie ma nic wspólnego z rasizmem
W czwartek do krytycznych komentarzy w tej sprawie odniósł się Kuba Szmajkowski. - Zdecydowałem się na tę wypowiedź, bo sytuacja z ostatnich kilku dni, po odcinku programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo w którym wcielałem się w postać Kendricka Lamara, jest dla mnie bardzo krzywdząca :( - stwierdził na swoim profilu instagramowym.
Przypomniał, że konwencja „Twoja twarz brzmi znajomo” od początku show polega na wcielaniu się w konkretne postaci, które są losowane dla poszczególnych uczestników. - Cała charakteryzacja, którą zapewnia produkcja ma upodobnić mnie i innych uczestników programu do konkretnych artystów, których piosenki wykonujemy. Śpiewamy oryginalne teksty z ich utworów, odwzorowujemy oryginalne zachowania, ruchy i gesty, a stylizacja, makijaż czy fryzura mają upodobnić nas do naśladowanych Artystów, gdyż właśnie na tym polega ten program - opisał.
- Z wielkim szacunkiem odnoszę się do każdej postaci, w którą mam się wcielić w tym programie i na pewno nigdy nie miałem intencji, aby kogokolwiek obrażać czy ośmieszać - zapewnił piosenkarz. - Wcielenie się w postać Kendricka Lamara poprzez założenie maski przypominającej jego wizerunek oraz zabiegi charakteryzacyjne nie jest blackfaceingiem i nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek rasizmem!!!, nie służy powielaniu negatywnych stereotypów, nie ma charakteru prześmiewczego - podkreślił.
- Wszelkie formy rasizmu czy dyskryminacji ludzi z uwagi na ich pochodzenie, kolor skóry, religię lub płeć są mi zupełnie obce, są całkowicie niezgodne z moimi wartościami, a kierowane wobec mnie oskarżenia bardzo mnie bolą - dodał Szmajkowski.
Właściciel producenta „Twoja twarz brzmi znajomo” zapowiedział dochodzenie
O charakteryzowaniu się na czarnoskórych wykonawców w polskiej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo” napisały także też inne zagraniczne media, jak Sky News, Indy100 czy Variety. Komentarza dla ostatniego z wymienionych serwisów udzielił przedstawiciel koncernu Banijay, do którego należy produkująca dla Polsatu show spółka Endemol Shine Polska.
"Banijay potępia lokalny sposób wydania "Twoja twarz brzmi znajomo" przez Endemol Shine Polska, który jest sprzeczny z globalnymi wartościami naszej grupy" - powiedział Variety rzecznik Banijay. “Trwa wewnętrzne dochodzenie i zostaną podjęte odpowiednie środki” - dodano.
- Nie będziemy wypowiadać się na ten temat - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl rzecznik Polsatu Tomasz Matwiejczuk.
W nowej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo” występują Magdalena Kumorek, Ewelina Flinta, Pola Gonciarz, Jakub Gąsowski, Marcin Januszkiewicz, Kuba Szmajkowski, Nick Sinckler oraz Jagoda Szydłowska, wybrana w castingu.
„Twoja twarz brzmi znajomo” już wcześniej za blackface
To nie pierwszy raz, kiedy "Twoja twarz brzmi znajomo" Polsatu jest krytykowana za tzw. blackface w zagranicznych mediach. W 2018 roku amerykańskie portale skrytykowały pokrywanie twarzy Bogumiła „Boogie” Romanowskigo maską w kolorze czarnym, co miało jak najbardziej zbliżyć do prawdziwego wizerunku Drake’a. W półfinałowym odcinku programu uczestnik wcielił się w czarnoskórego wokalistę i zaśpiewał jego piosenkę „Hotline Bling”.
Średnia widownia pierwszego odcinka Twoja twarz brzmi znajomo 19" wyniosła 925 tys. osób. Przełożyło się to na 8,04 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 7,56 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 7,40 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: Uczestnik „Twoja twarz brzmi znajomo” o masce Kendricka Lamara: to nie blackface ani rasizm