SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Super Express domaga się przeprosin do Dody

Super Express (Murator SA), który wydrukował zrobione podczas Telekamer zdjęcie Dody, na którym piosenkarka nie ma na sobie bielizny domaga się od artystki przeprosin za oświadczenie opublikowane na jej oficjalnej stronie. Management Dody zarzucił w nim tabloidowi, że fotografia została manipulowana.

Żądanie przeprosin znalazło się we wczorajszym wydaniu "Super Expressu". Opublikowano w nim także oświadczenie Grzegorza Chęcińskiego, prezesa agencji fotograficznej AKPA Polska Press, od której dziennik zakupił fotografię. Głosi ono, że kwestionowane zdjęcie Dody, które zostało zamieszczone w "Super Expressie" z 6 lutego br., jest jednym z 80 zdjęć udostępnionym klientom przez AKPĘ i że żadne z nich nie było przez agencję "poddawane obróbce modyfikującej przedstawione na nim obiekty".

doda

- Forma przeprosin może być dowolna - mówi nam Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny "Super Expressu", dodając, że najlepiej byłoby, gdyby ukazały się one na stronie internetowej Dody podobnie jak poprzednie oświadczenie. Jastrzebowski nie precyzje także terminu, do którego redakcja będzie czekać na przeprosiny - Chcemy, żeby Doda dojrzała do tego - mówi tylko. W przypadku, gdyby do przeprosin nie doszło, dziennik zamierza podjąć kroki prawne łącznie z pozwaniem artystki do sądu za naruszenie dobrego imienia gazety.

Oświadczenie, które wzburzyło redakcję tabloidu ukazało się na stronie piosenkarki dzień po publikacji "Super Expressu". - "Jeżeli ktokolwiek myśli, że może bezkarnie i tendencyjnie oszukiwać ludzi, a tym samym fanów naszej artystki, zamieszczając na łamach swojej gazety przerobione z pełną premedytacją w photoshop-ie zdjęcie Dody, to niestety - mamy dla niego złą wiadomość - skończyła się nasza cierpliwość dla burackich, naciąganych i nafaszerowanych kłamstwami artykułów ... jak ten, który wczoraj ukazał się w SE." - napisał w nim managmenet Dody, jednocześnie zapowiadając, że przeciw "Super Expressowi" zostanie skierowana sprawa do sądu.

Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza do całej sprawy od Maji Sablewskiej, menedżerki Dody. Wieczorem na oficjalnej stronie piosenkarki ukazało się jedynie kolejne oświadczenie, w którym przeprosiła ona twórców artykułu za to, że zapomniała "podać im numeru do kliniki zajmującej się dewiacjami na tle seksualnym!". Obok tekstu zamieszczono także jedno ze zdjęć z Telekamer, które - zdaniem Dody - ma przedstawiać ją w bieliznie, podobnie jak wszystkie 80 fotografii AKPY. W oświadczeniu piosenkarka podtrzymała także chęć rozstrzygnięcia sprawy na drodze sądowej.

Dołącz do dyskusji: Super Express domaga się przeprosin do Dody

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Olcia
nie maiła majtek ! i ma brudną pipe
0 0
odpowiedź
User
blu
Niemiała majtek ale ma piękna pipe.
0 0
odpowiedź