TVP wiosną bez tanecznego show z udziałem seniorów

"Shall we dance" to autorski polski format, który powstawał we współpracy z firmą Rochstar Rinke Rooyensa. Seniorzy mieli w nim być dobierani w pary i uczyć się tańczyć pod okiem profesjonalnych tancerzy. Ich taneczne występy ocenialiby jurorzy.

O projekcie mówił w zeszłym roku ówczesny prezes TVP Jacek Kurski (stracił stanowisko we wrześniu ub.r.). - Nie zmieścił się jesienią w ramówce z powodu mundialu - informował w sierpniu nas Kurski. W związku z tym wtedy wstępnie planowano, że show pojawi się na jednej z anten TVP wiosną 2023 r. Jednak do tego nie dojdzie.

- Telewizja Polska zakończyła prace nad formatem na etapie koncepcji i w związku z tym program nie pojawi się wiosną na antenie - informuje Wirtualnemedia.pl biuro prasowe TVP.

Nie wiadomo, czy program może trafić do kolejnych ramówek. Z naszych informacji wynika, że był plan, aby docelowo format był sprzedawany do innych krajów, dzięki czemu TVP mogłaby czerpać z niego dodatkowe zyski.

Spośród programów rozrywkowych wiosną br. TVP2 planuje pokazać m.in. kolejną edycję muzycznego talent show „The Voice Kids”, w marcu zaś będzie finał drugiej edycji tanecznego formatu „You Can Dance - nowa generacja”.

Po awanturze na wigilii firmowej TVP pożegnała się z jednym pracownikiem i zawiesiła trzy osoby

"Sanatorium miłości" od pięciu edycji w TVP

Emitowane w TVP1 „Sanatorium miłości” doczekało się pięciu edycji - najnowsza jest właśnie emitowana w TVP1. W programie bierze udział 12 osób w wieku powyżej 60 lat. Uczestnicy przez trzy tygodnie poznają się i wspólnie biorą udział w różnego rodzaju aktywnościach w sanatorium. Program prowadzi Marta Manowska.

W „Tańcu z Gwiazdami” celebryci tańczą z profesjonalnymi tancerzami. Program doczekał się już 26 edycji w Polsce, 13 pierwszych pokazał TVN, a teraz show emituje Polsat (wiosną w ramówce go nie będzie, może wrócić na antenę jesienią). Program oparty jest na formacie brytyjskiej telewizji BBC.

W 2021 roku przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.