„Ukryta prawda” ma 1,5 mln widzów. TVN przegrywa z TVP1 i Polsatem

Nowe odcinki „Ukrytej prawdy” oglądać można w dni powszednie o godz. 17.00 począwszy od 10 lutego br.  Do 10 marca br. średnia widownia premierowych emisji paradokumentu wyniosła 1,46 mln osób, co przełożyło się na 12,28 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów oraz 14,70 proc. w grupie komercyjnej 16-49 - pokazują dane Nielsen Audience Measurement przygotowane dla portalu Wirtualnemedia.pl.

>>> Emisja serialu „Wawa Non Stop” zakończona. 88 mln zł z reklam

Największą widownię (1,75 mln) dotąd w obecnym sezonie zgromadził odcinek scripted-docu pokazany 24 lutego br.

Trzy topowe odcinki „Ukrytej prawdy”

W analogicznym okresie ub.r. paradokument oglądało 2,51 mln widzów, czyli o 1,05 mln osób więcej niż obecnie, a jego udział wynosił odpowiednio 18,45 proc. i 17,65 proc. Należy jednak podkreślić, iż produkcja emitowana była wtedy o godz. 18.00

Warto dodać, że emitowana wiosną br. czwarta seria „Ukrytej prawdy” miała średnio 893 tys. widzów, a jej udział wynosił odpowiednio 14,69 proc. i 16,14 proc. (więcej na ten temat). Wówczas paradokument pokazywany był o godz. 15.00.

Z danych telemetrycznych wynika, że TVN w paśmie emisji „Ukrytej prawdy” zajmuje trzecie miejsce w rynku telewizyjnym. Zdecydowanym liderem jest TVP1, emitująca wówczas gł. „Teleexpress”, „Pogodę” i „Jaką to melodię?”, co daje jej 29,89 proc. udziału. Drugie miejsce zajmuje Polsat (konkurencyjny format „Dlaczego ja?”; 13,19 proc.), a czwarte - TVP2 (gł. relacje z igrzysk olimpijskich i powtórki seriali; 5,72 proc.). Natomiast w grupie komercyjnej TVN przegrywa tylko z Jedynką, a dalej plasują się: Polsat i Dwójka.

Oglądalność paradokumentu na tle konkurencji

„Ukryta prawda” to format z gatunku scripted-docu, który w realistyczny sposób przedstawia historie z życia wzięte. W każdym odcinku prezentowana jest inna opowieść. W rolę bohaterów „Ukrytej prawdy” wcielają się aktorzy-amatorzy, a za produkcję wykonawczą odpowiada Constantin Entertainment. Serial powstaje na licencji niemieckiego formatu „Family Stories”.