„Tegoroczne lato rozpieszczało nas dobrą pogodą i sporadycznymi opadami deszczu. Wrzesień to jednak dobry moment by pomyśleć o tym, by zawczasu zabezpieczyć auto przed nieuchronnie nadciągającą jesienią i zimą.” – mówi ekspert z NordGlass i dodaje - „Choć wydawać może się to oczywiste to warto raz jeszcze podkreślić, że widoczność szyb ma kluczowe znaczenie dla poprawnej oceny sytuacji na drodze. Kierowcy niby o tym wiedzą, ale często bagatelizują tę kwestię, dając priorytet innym aspektom związanym z pielęgnacją auta. Zapewniam, że warto i szybom poświęcić chwilę uwagi. Nie chodzi jednak o ich regularne mycie, ale trwałe zapewnienie im odpowiedniej powłoki, która niezależnie od natężenia opadów deszczu lub też śniegu zagwarantuje dobrą widoczność. Jest to istotne, ponieważ w słoneczny dzień wszelkie smugi i zabrudzenia widoczne na powierzchni szyby zafałszowują obraz widziany przez kierowcę. W czasie ulewy, zbierające się krople i strugi deszczu uniemożliwiają z kolei precyzyjną ocenę sytuacji. W obu przypadkach nie trudno o wypadek.”
W polepszeniu komfortu jazdy nieoceniony okaże się oferowany w salonach NordGlass zabieg hydrofobizacji. Możemy zdziwić się, jak wielką „zobaczymy” różnicę w przejrzystości szyb po wykonaniu usługi.
„Wielu kierowców dopóki nie spróbuje, nie potrafi w pełni ocenić różnicy, jaką daje jazda samochodem z szybą pokrytą powłoką hydrofobową. A faktycznie jest ona dostrzegalna od razu. Nałożona po zewnętrznej stronie szyby powłoka hydrofobowa zmniejsza aż o 70% podatność na zabrudzenia i poprawia ostrość widzenia. Wygładza również powierzchnię szyby czołowej. Dzięki temu o 60% zmniejsza się konieczność używania płynu do spryskiwaczy. Powoduje to efekt „niewidocznej wycieraczki”, który zauważymy już przy prędkości 60 – 70 km/h. Warstwa hydrofobowa, wyrównując relatywnie szorstką powierzchnię szyby, na której osadza się brud stanie się gładka. Odkraplanie wody i cieczy olejowych ułatwia usuwanie smug, owadów, lodu i innych zanieczyszczeń, które zamiast osadzać się na szybie swobodnie będą z niej spływać. Warto podkreślić, że dzięki temu znacząco zmniejszy się również potrzeba używania wycieraczek samochodowych. Wybiegając w przyszłość mogę zapewnić, że w okresie przymrozków zabieg przeprowadzany w serwisach NordGlass w znaczący sposób ułatwia oczyszczanie zaszronionych szyb.” – wskazuje ekspert z największej ogólnopolskiej sieci wymiany i naprawy szyb samochodowych.
Zabieg hydrofobizacji jest wart rozważenia również z uwagi na atrakcyjną cenę oraz krótki czas realizacji usługi. W serwisach NordGlass, znajdujących się na terenie całego kraju, szyba zostanie pokryta warstwą hydrofobową w zaledwie pół godziny. Ekspert z NordGlass zaznacza, że „Po zabiegu hydrofobizacji korzystanie z myjni automatycznej powinno odbywać się bez woskowania. Nie musimy się jednak obawiać o trwałość wykonanej usługi. Powłoka hydrofobowa jest bowiem odporna na ścieranie i gwarantuje odpowiednie własności przez okres 12 miesięcy lub też do 10 tys. przejechanych kilometrów w przypadku szyby przedniej i do 60 tys. km na szybach bocznych. Zalecamy, aby po tym okresie ponownie odwiedzić nas serwis w celu regeneracji powłoki.”
Komfort jazdy i bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od naszego podejścia do pielęgnacji auta. Świadomie wybierajmy więc rozwiązania, które przy niewielkim nakładzie czasu i środków zapewnią nam jasny obraz sytuacji na drodze.
