SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Bartosz Węglarczyk: dziennikarz-celebryta czy zakładnik wydawcy

Zaczynał jako "szef działu kawowo-herbacianego". Długo się na tym stanowisku nie utrzymał, bo - jak sam twierdzi - kawa, którą robił, pozostawiała wiele do życzenia. W środku nocy lubi wrzucać do sieci wiadomości z rosyjskich agencji informacyjnych. Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onet, to miłośnik dziennikarstwa w amerykańskim stylu, laureat nagrody imienia Kazimierza Dziewanowskiego SDP. Czy może "zakładnik swojego wydawcy", jak mówią o nim niektórzy koledzy z konkurencji?

Dołącz do dyskusji: Bartosz Węglarczyk: dziennikarz-celebryta czy zakładnik wydawcy

122 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jacek
Problemem polskich dziennikarzy jest brak przygotowania geopolitycznego, a to prowadzi do tego, że większość z nich nie wie w jakim cyrku grają i dla kogo. Zapewne część z nich boi się też utraty pracy, nie zrealizują więc nigdy programu o wypłaceniu przez Polskę pół bln dolarów za holocaust w TVNie, Agorze, czy w działających w Polsce mediach niemieckich. Co charakterystyczne w mediach zagranicznych nie dowiemy się już jakiej narodowości były wojska, które zaatakowały nas 1.09.1939, zawsze jest mowa o mitycznych nazistach z kosmosu.
0 0
odpowiedź
User
kop
czy ta twarz może klamać?;)
0 0
odpowiedź
User
Jack
Po prostu wszedł do redakcji "Gazety Wyborczej" i go zatrudnili. Z psem przechodził. Najciekawsze w tej laudacji dla Bartosza Węglarczyka jest to czego możemy się jedynie domyślać.
0 0
odpowiedź