494 tys. widzów „Big Brothera” w TVN7. Kolejna edycja planowana na jesień 2020 roku

Super, że będzie 3. edycja!

Oby to coś już nigdy nie wróciło na antenę! Sporo ludzi się na szczęście opamiętało i przestało to oglądać.

Cześc ludzi oglądała na Playerze. BB to na szczescie format i do telewizji i internetu. Wszystcy się podniecają że wyniki słabsze, ale BB to legenda. Program który nie ma konkurencji. Każde reality wyrosło z niego i na nim się wzoruje. Siódemka dzięi temu zmieniła kurs i jedzie w reality. Ciekawe co na to w TVNie i jaka bedzie realcja TTV które również aspirowało do kanału "zdjemowania masek":)

Oczywiście, że BB to legenda, czyli należy do historii. Gdyby TVN nie zepsuł castingu do 2. edycji i zrobił przerwę z 3 edycją, kto wie czy teraz nie oglądalibyśmy 15.edycji tego programu. Pamiętajmy, że format zarżnął juz TV4, które kompletnie nie było przygotowane na rozmach tego programu. TVN 7 na początku nawiązywał do pierwszej edycji gdyby weszli w buty całkowicie pierwszej edycji to może efekt byłby inny. A tak zbudowali promocję na sentymencie, który się rozmył po pierwszych odcinkach BB 6. Mogliby chociaż piosenkę z czołowki zachować, jak już tak bardzo chcieli nawiązywać do najlepszej edycji programu. BB7 to już inny poziom. Widać zaangażowanie i pomysł, może warto było tak od początku?

Ten program już w Polsce chyba się skończył. Nikogo już nie szokują lesbijskie romanse, kłótnie, hejt. Może gdyby zrobili edycję w której pokazują jak się dobrze współpracuje w grupie, tolerancję, prawdziwą przyjaźń, miłość, otwartość, autentyczność, szacunek do ludzi i zwierząt, kulturę osobistą etc. to by ich więcej oglądało, bo przecież teraz tego wszyscy szukamy.

Ci ludzie są zamknięci w domu 3 miesiące. Na tym polega eksperyment aby poddawać ich przeróżnym emocjom. W tej edycji było sporo dobrych momentów które mogłyby być lekcją pokory, tolerancji i autentyczności.

Oczywiście, że bylo wiele dobrych momentów, gdyby nie były reżyserowane w tak oczywisty sposób. Zamknięcie tych ludzi też przestało być oczywiste. Zamknięci to byli w 1. i 2. edycji BB. W tej poszli na wybory, odwiedzały ich rodziny oraz znajomi, kontakt z opiniami internautów - to nie jest izolacja totalna. Może wkrótce odwiedziny telewidzów, albo pokój cały z szyby to podglądania z ulicy? Takie pomysły juz byłyby w Rosji podajże. Uczestnicy byli poddawani emocjom i dochodzę do wniosku, że trzeba być naprawdę silnym psychicznie, żeby się zgłosić do tego programu i wytrzymać tyle. Ten program to już inny program niż wspominana tutaj legenda. Żyjemy w innych czasach, więc innego BB oczekujemy.