SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Branża marketingowa dostanie rykoszetem i ucierpi jako pierwsza przez skutki gospodarcze wywołane epidemią koronawirusa (opinie)

Niepewni swojej biznesowej przyszłości reklamodawcy nie tylko zawieszają część aktywności reklamowych lub odkładają je w czasie. Zaczynają już redukować budżety, wstrzymują rozpoczęte przetargi, odkładają te zaplanowane, próbują obniżać stawki wynagrodzeń agencji, z którymi pracują. Potwierdzają to w rozmowach z Wirtualnemedia.pl szefowie większości agencji reklamowych, domów mediowych i agencji PR. - Budżety będą się zwijać, a branża marketingowa jako pierwsza odczuje tego skutki - mówią.

Dołącz do dyskusji: Branża marketingowa dostanie rykoszetem i ucierpi jako pierwsza przez skutki gospodarcze wywołane epidemią koronawirusa (opinie)

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tom

Drogi Hope, Big Data było zawsze pustym terminem używanym przez Dinozaurów starających się ogarnąć rzeczywistość i pakujących do tego worka wszystko czego nie są w stanie zrozumieć a dotyczy danych. Tu była mowa o data-drivern czyli o dotarciu do konsumenta napędzanym danymi o pojedynczych konsumentach. Jak działa Facebook, Google, programmatic? Coś jarzysz? Jak nie to naprawdę czas już na dzierganie,




Jakąż bekę mam z takich quasi-wszechwiedzących młodziaków, co myślą, że jak opanowali frazę Big Data (od czego największe koncerny na świecie zdążyły już odejść jakieś 2 lata temu) to pojęli całą tajemnicę stworzenia i od ich geniuszu świat zależy...

Corona tylko przyśpieszy wyczyszczenie w dużej mierze nieefektywnej branży reklamy ATL I BTL. Nowe stadardy pomiarów i badań zrobią tez swoje. Niedokształceni CMO odejdą i czas oddać pierwsze skrzypce osobom łączącym kreatywność z wiedza a data driven marketing. Marketerzy nie będą chcieli płacić kroci za billboardy z twarzami gwiazdeczek (ich główny zawód) a zależeć im będzie na bezpośrednim kontakcie z konsumentem. Dla takich specjalistów pracy będzie wiecej
0 0
odpowiedź
User
Blackbox
Do Hope: grubo się mylisz: aby kumać o co chodzi z tymi danymi w marketingu trzeba było zacząć się uczyć tego już min 10 lat temu... big data poza tym określenie jak określenie . Infantylne jest raczej twierdzenie ze koncerny od niego odchodzą. Teraz Smart data (kumaci używali to w 90tych latach), jutro coś innego - who the f* cares?
0 0
odpowiedź
User
Normales
Nie tylko marketing, ale ogólnie tzw. bullshit jobs - pojęcie zaproponowane przez D. Graebera - doczekały się kuracji odchudzającej. Ciekaw jestem jak tam sytuacja w leasingu Audi Q9 itp. aut z nadwagą - ?
0 0
odpowiedź