Dziennikarstwo - umierający zawód
Dziennikarstwo w formie znanej sprzed kilkunastu lat umiera i już chyba nawet nie ma czego ratować - uważa w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Ewa Wanat, redaktor naczelna TOK FM (Agora).
Dziennikarstwo w formie znanej sprzed kilkunastu lat umiera i już chyba nawet nie ma czego ratować - uważa w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Ewa Wanat, redaktor naczelna TOK FM (Agora).
Dołącz do dyskusji: Dziennikarstwo - umierający zawód
Jeśli to radio jest dla elit, to ja się pytam uprzejmie, kto w tym radiu puszcza na antenę dziennikarzy, którzy nie maja pojęcia, że w języku polskim akcent wypada na przedostatniej sylabie? Którzy nie maja pojęcia, że zdanie oznajmujące ma swoją intonację; podobnie zresztą jak zdanie pytające czy wykrzyknikowe. Dziś np. z Poznania nadawał korespondencję redaktor, któremu radio pomyliło się z operą. On nie mówił, on śpiewał! Zresztą nie on jeden. Z irytującą manierą czyta wiadomości sportowe warszawski dziennikarz tej stacji. Nie może być tak, że w "elitarnym" radiu goście lepiej mówią od dziennikarzy. Nie może być tak, że w "elitarnym" radiu dziennikarz z dumą oświadcza (ni z gruchy, ni z pietruchy), że jest gejem. Owszem, mógłby, gdyby audycja była przeznaczona dla mniejszości seksualnych. Ale nie była . Co mnie obchodzą preferencje seksualne redaktora? Prywatnie to on sobie może być zoofilem, gerontofilem, itp. To jego sprawa.
Trudno uznać radio za elitarne, w którym tuzy dziennikarstwa przerywają w pół słowa rozmówcom i praktycznie nie dają im dojść do słowa, bo nie zgadzają się z ich poglądami politycznymi.
I jeszcze jedno: słucham Radia TOK FM "na okrągło", więc wiem, o czym piszę.