SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Eryk Mistewicz wyśmiany za wpis, że z okazji 100-lecia niepodległości nie wprowadził w błąd czytelnika „Gazety Wyborczej”

Publicysta i ekspert od marketingu politycznego Eryk Mistewicz napisał na Twitterze, że na dworcu kolejowym podał prawdziwą informację człowiekowi, mimo że ten miał ze sobą „Gazetę Wyborczą”. Z wpisu żartowali niektórzy dziennikarze. - Patrzymy na siebie wilkiem: czy to na tych z „GW” czy z „GPC”, z „Newsweekiem” czy „Sieci”. Mamy 5 miesięcy do 11.11 - tłumaczył Mistewicz swój tweet.

Dołącz do dyskusji: Eryk Mistewicz wyśmiany za wpis, że z okazji 100-lecia niepodległości nie wprowadził w błąd czytelnika „Gazety Wyborczej”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mon
Nie mam pojęcia co wyznawcy PiSu mają w głowach, chyba wiatr hula. Co otworzą usta to takie mądrości z nich wychodzą, że nie wiadomo śmiać się czy płakać.
Rocznicę odzyskania niepodległości w wersji pogrzebowej w wykonaniu PiSu nie zamierzam uczestniczyć. Nie interesują mnie całodzienne obłudne msze pełne hipokryzji rządzących.
odpowiedź
User
Swordfish
Nie rozumiem, dlaczego obecnie media za ważną informację pokazują czyjeś tweety? Czy teraz dziennikarstwo polega na siedzeniu na Tweeterze i Facebooku? 20 lat temu nie było mediów społecznościowych. Jak wtedy dziennikarze zdobywali informacje?
odpowiedź
User
juziek
Brawo Mistewicz. W punkt
odpowiedź