SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kierownictwo „Gazety Wyborczej”: działania zarządu zachwiały bezpieczeństwem Agory

Naczelni „Gazety Wyborczej” (Agora) podkreślają, że obecny konflikt z zarządem spółki nie jest sporem personalnym, ale dotyczy ich niezależności. Jak zaznaczają, nie wolno rozbijać „jądra biznesu”, jakim jest redakcja i czytelnicy. Eksperci od PR twierdzą, że konflikt to "rozpraszanie kapitału ludzkiego", który może uczynić "wyłom w lojalności".

Dołącz do dyskusji: Kierownictwo „Gazety Wyborczej”: działania zarządu zachwiały bezpieczeństwem Agory

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mkcharzynski
Jakby nie przeciągali tej kołderki to biznes się nie spina. I ani jedni ani drudzy nie pokazali jak go naprawić. Żebranie u Szwedów, Sorosa, Applebaumów itp itd niewiele pomoże. A może by tak wymienić i zarząd i naczelnych ? 🙂
A ty odróżniasz inwestycję w akcje Agory (Soros) od apelu Michnika o wsparcie dla Fundacji Gazety Wyborczej? Fundacja prowadzi działania niezalezne do GW.
odpowiedź
User
mkcharzynski
Redaktorzy wyborczej znają się na biznesie, jak kura na pieprzu. Rdzeń biznesu Agory to wcale nie czytelnicy i redakcja, bo ani jedni ani drudzy nie generują przychodów, które zbudowały Agorę, tylko UKŁAD POLITYCZNY, który przez dekady, z niezwykłą regularnością dostarczał im reklam i płatnych anonsów. Dzięki temu układowi, Agora mogła sobie utrzymywać farmę trolli pod szyldem GW bez zbytniego dbania o koszty, eksperymentując jednocześnie z dwoma słabo rozróżnialnymi dla postronnego czytelnika a konkurującymi ze sobą domenami internetowymi (pomysł od początku chybiony). Niestety - koniunktura się skończyła, eksperyment się nie udał, świat się zmienił a papieru już nikt w zasadzie nie kupuje, chyba że do toalety. Ale pod tym względem, wyroby higieniczne są obecnie jednak - mimo wszystko - dużo bardziej praktyczne, niż GW. Układ przestał istnieć 6 lat temu i od tamtej pory, dni tego monstrum są policzone.

W ramach resetu, o którzy proszą redaktorzy GW i pomysłów na restrukturyzację w obecnej sytuacji politycznej, mam dla Agory jedną radę/apel: Adamie! Zawsze możesz jeszcze wyjechać do Szwecji, korzystaj, póki możesz 😁
O jakim układzie piszesz? Czy ty w ogóle wiesz jak się lokuje publiczne/komercyjne reklamy? Liczy się zasięg/koszt dotarcia/jakość czytelników/odbiorców. GW miała i ma bardzo dobre wskaźniki zasięgu, kosztu dotarcia i jakości odbiorcy. Media prawackie mają zerowe zasięgi, wysokie koszty dotarcia i bardzo niską jakość odbiorców
odpowiedź
User
raz.putin
Redaktorzy wyborczej znają się na biznesie, jak kura na pieprzu. Rdzeń biznesu Agory to wcale nie czytelnicy i redakcja, bo ani jedni ani drudzy nie generują przychodów, które zbudowały Agorę, tylko UKŁAD POLITYCZNY, który przez dekady, z niezwykłą regularnością dostarczał im reklam i płatnych anonsów. Dzięki temu układowi, Agora mogła sobie utrzymywać farmę trolli pod szyldem GW bez zbytniego dbania o koszty, eksperymentując jednocześnie z dwoma słabo rozróżnialnymi dla postronnego czytelnika a konkurującymi ze sobą domenami internetowymi (pomysł od początku chybiony). Niestety - koniunktura się skończyła, eksperyment się nie udał, świat się zmienił a papieru już nikt w zasadzie nie kupuje, chyba że do toalety. Ale pod tym względem, wyroby higieniczne są obecnie jednak - mimo wszystko - dużo bardziej praktyczne, niż GW. Układ przestał istnieć 6 lat temu i od tamtej pory, dni tego monstrum są policzone.

W ramach resetu, o którzy proszą redaktorzy GW i pomysłów na restrukturyzację w obecnej sytuacji politycznej, mam dla Agory jedną radę/apel: Adamie! Zawsze możesz jeszcze wyjechać do Szwecji, korzystaj, póki możesz 😁
O jakim układzie piszesz? Czy ty w ogóle wiesz jak się lokuje publiczne/komercyjne reklamy? Liczy się zasięg/koszt dotarcia/jakość czytelników/odbiorców. GW miała i ma bardzo dobre wskaźniki zasięgu, kosztu dotarcia i jakości odbiorcy. Media prawackie mają zerowe zasięgi, wysokie koszty dotarcia i bardzo niską jakość odbiorców


Ma najlepszy, nie tylko w Polsce, ale i na świecie - nie bądźmy fałszywie skromni - we Wszechświecie! Najlepszy w całym w kosmosie dział listów! Tak odlecieli, że są daleko, hen hen... A może jeszcze dalej.
odpowiedź