Kamil Dąbrowa po pięciu latach wygrał proces z Polskim Radiem o zwolnienie z pracy
Warszawski Sąd Rejonowy zawyrokował, że Kamil Dąbrowa w 2016 roku został bezprawnie zwolniony z pracy w Polskim Radiu. Nakazał też wypłacić mu odszkodowanie o równowartości 3-miesięcznej pensji wraz z odsetkami i kosztami sądowymi. - Taki wyrok mnie satysfakcjonuje - mówi nam były dziennikarz.
Dołącz do dyskusji: Kamil Dąbrowa po pięciu latach wygrał proces z Polskim Radiem o zwolnienie z pracy
Dziwne,ze sad nie nakazal przywrocenia do pracy ,ale to pewnie stad,ze Dabrowa po aferze wyladowal od razu na aksamitnym fotelu rzecznika Ratusza. To jest w h....j ekskluzywny etacik.
Teraz lezy na pluszowym krzyzu jako wygrany i ofiara z milionowym odszkodowaniem.
Ludziom mediow nigdy nie bedzie sie dziala krzywda i zwsze miekko wyladuja tak jak Dabrowa,no gdziekolwiek sie chlop nie obrocil to zasze mial wiatr w zagle. Teraz tez na koncu zostal jakim wicedyrektorem z jasnymi perspektywami na horyzoncie.
Po prostu g...no zamienia mu sie w zloto.A nalezy pamietac,ze Dabrowa jak i jemu podobni caly czas pracowal w propagandzie,czyli zajmowal sie urabianiem opinii publicznej,robieniem ludziom wody z mozgu...
Ja nigdy nie zaluje ludzi mediow.
Wystarczy popattrzec jak mieciutko wyladowali ci niby pokrzywdzeni z Trojki co sie pokotem poukladali na pluszowych krzyzach,aj jaka krzywda. Nie to co zwykli ludzie,ktorym wali sie zycie w rygorach nibypandemii.Tu nie moze byc sprawiedliwosci.
Powtarzam,ludzie mediow urabiaja pulpe w ludzkich umyslach i im nigdy krzywda sie nie stanie. !!!
Bo macie w Polsce "dobrą zmianę" i Ziobrę, dzięki któremu procesy sądowe wydłużyły się 2-krotnie.
Czy czytałeś ze zrozumieniem? "Nakazał też wypłacić mu odszkodowanie o równowartości 3-miesięcznej pensji wraz z odsetkami i kosztami sądowymi."
Trzymiesięczna odprawa. Odsetki od tej kwoty oraz pokrycie kosztów sądowych. Nie wiem skąd ci się wzięły te miliony.