SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Maciej Orłoś czuje się youtuberem. "Nie marzę o milionie subskrypcji, bo jestem realistą"

- Mówię, co myślę, i doznaję prawdziwej wolności słowa, której wcześniej nie miałem. Zależy mi, by ze swoim przekazem trafiać do ludzi, którzy myślą inaczej - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Maciej Orłoś, który od trzech lat prowadzi swój kanał na YouTubie. Jego internetowy program "W telegraficznym skrócie" oglądają dawni widzowie "Teleexpressu" i młodzi ludzie, którzy nie znają dziennikarza z telewizji.

Dołącz do dyskusji: Maciej Orłoś czuje się youtuberem. "Nie marzę o milionie subskrypcji, bo jestem realistą"

46 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Były Leming
Kiedy byłeś szanowanym dziennikarzem, ale postanowiłeś zostać pato-streamerem.
odpowiedź
User
kozanostra1992
Tak pseudodziennikarz Maciej O. stał się youtuberem.

Uuu, widzę że mojego imiennika swędzą 4 literki (stał się dla Was niewygodny niczym Owsiak)... czyżby PiSowiec łykający wszystko, co czytają reżymowe dziennikarzyny? :P To znaczy też nie zawsze podobał mi się jego luz i lekko wymuszone poczucie humoru Orlego łosia, ale w życiu nie nazwałbym go pseudodziennikarzem... ;)
odpowiedź
User
kozanostra1992
Kiedy byłeś szanowanym dziennikarzem, ale postanowiłeś zostać pato-streamerem.
Rozumiem, że Elizka Michalik i Marek Czyż też tacy są Twoim zdaniem, bo stanowili mieć swój rozum... i że bycie szanowanym dziennikarzem to teraz (w mniemaniu niektórych rodaków) równa się lizaniu d*p gwiazdom obecnej partii rządzącej? :P
odpowiedź