Marek Balawajder odchodzi z RMF FM. „Naruszenie kodeksu postępowania”

Czas wytępić to pokolenie, które uważa, że liczy się tylko kultura zap***lu. Lis, Balawajder, cała ta ferajna, której się wydaje, że ludzie żyją tylko pracą.

Praca to środek do celu, do przyjemnego życia z rodziną, a przełożony nie jest królem i władcą życia.

Czas wykopać na bezrobocie te wszystkie relikty starej szkoły.

To że na kopcu pracuje się ciężko to powszechna wiedza, i wiedzą to ludzie, którzy tam aplikują. Oczywiście chętnych jest coraz mniej albo ich kwalifikacje są jedynie niższe natomiast chyba nadal się to opłaca także nie wieszczyłbym żadnej zmiany w ugruntowanej kulturze. Po prostu wielu ludzi nawet nie rozważa podjęcia tam pracy wybierając korzystniejsze oferty. Natomiast mając tak wielką przewagę nad konkurencją mogą sobie na to pozwolić finansowo.To już ponad 30 lat ciężkiej pracy poprzedników, których większości już nie ma w stacji.

Marku ignoruj te wpisy, zazdro-lemingi się aktywowały. Powodzenia!

Czytając komentarze dochodzę do wniosku,ze media to zbior frustratow i przecietniakow z przerosnietym ego. A myślałem,ze to typowe tylko dla branzy teatralnej....te 30 proc sluchalnosci , jak mniemam, samo sie nie zrobilo. Wiec szef ma w tym udzial. Skoro pracownicy lub byli oracownicmtak się cieszą, to chciałbym tylko przypomnieć, ze właściciele sprzedają swoich pracownikow jak ziemniaki. zapytajcie kolegow z innych stacji. Wasze konflikty, zawiść i zazdrość, będzie rozgrywana przeciwko wam.