SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Paweł Zielewski przeprasza za tytuł na okładce „Forbesa”. „Użyliśmy pewnego skrótu myślowego”

Miesięcznik „Forbes” (Ringier Axel Springer Polska) zamieścił przeprosiny skierowane do szefa firmy Dantex za tytuł, jaki pojawił się na okładce styczniowego numeru. - Nie było procesu, wziąłem na siebie odpowiedzialność za nieumyślny błąd - informuje portal Wirtualnemedia.pl Paweł Zielewski, redaktor naczelny miesięcznika.

Dołącz do dyskusji: Paweł Zielewski przeprasza za tytuł na okładce „Forbesa”. „Użyliśmy pewnego skrótu myślowego”

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
asasello
Polacy przyjęli do swojego kraju w średniowieczu i renesansie Żydów, którzy musieli uciekać przed pogromami w innych krajach. W czasie wojny ratowali ich życie pod karą śmierci. W III RP oddali kamienice odbudowane po wojnie w czynie społecznym i zbudowali Muzeum Żydów Polskich. A w zamian Żydzi propagują na świecie, że były "Polskie obozy śmierci"...

Tja, wszyscy Polacy ratowali i wszyscy Żydzi propagują. Mam nadzieję, że nie jesteś inżynierem, z taką umiejętnoscią ścisłego myślenia....
0 0
odpowiedź
User
Krasawica
Tytuł ,,Forbesa" przesadzony i zwyczajnie niemądry. Biznes to nie wszystko. Albo inaczej: biznes yz biznes, tyle że o różnych biznesach należy pisać w odmienny sposób. I już.

PS. Pytanie przy okazji - czemu opiewane w artykule pieniądze pana Wiślickiego do tej pory nie ocalają pamięci o pomordowanych Polakach ratujących Żydów, wymordowanych przez Niemców i ich pomagierów?

PS. Drugie pytanie przy okazji - czemu opiewane w artykule pieniądze pana Wiślickiego nie ocalają do tej pory pamięci o Polakach mordowanych przez Niemców, Rosjan, Ukraińców i ich pomagierów? Są tych pomordowanych prawie trzy miliony. To jak ?
0 0
odpowiedź
User
Osservatore Polacco
Nic nie rozumiem. Facet przyznał się do błędu, przesady. Przeprosił. To nie jest powszechne. A tu się nagle Najprawdziwsi Polacy objawili. I jedna krasawica. Łączy ich jedno - niczego nie rozumieją.
0 0
odpowiedź