SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Podatek reklamowy ma przynieść 800 mln zł, wyniesie od 3 do 15 proc.

Opłata od przychodów reklamowych nie obejmie najmniejszych mediów, m.in. wydawców prasowych zarabiających z reklam poniżej 15 mln zł rocznie. Ma wejść w życie w lipcu i w przyszłym roku przynieść 800 mln zł. Ministerstwo Finansów opublikowało projekt z zasadami i stawkami nowej daniny.

Dołącz do dyskusji: Podatek reklamowy ma przynieść 800 mln zł, wyniesie od 3 do 15 proc.

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
a
Czyli rząd pośrednio uderzy w polskich Youtuberów, którzy zarobią mniej.
Zamiast likwidować podatki, oni wprowadzają kolejne, człowiek musi płacić coraz wyższy mandat za uczciwą pracę


To wszyscy oni miliony zarabiają na swoich kanałach?
odpowiedź
User
eh
Nie tylko YouTuberów. Wcześniejszy podatek od VOD w żadnej mierze nie wpłynął na wypłacanie tantiem, cała kasa poszła do molocha PIS. Ten walnie w media i oczywiście walnie też twórców i przede wszystkich etatowych dziennikarzy. To jest morderstwo w białych rękawiczkach.


Czyli rząd pośrednio uderzy w polskich Youtuberów, którzy zarobią mniej.
Zamiast likwidować podatki, oni wprowadzają kolejne, człowiek musi płacić coraz wyższy mandat za uczciwą pracę



jak masz otrzymać tantiemy skoro nie masz emisji? Żebyś dostał tantiemy to zależy to jeszcze od twojej umowy, a dwa musi mieć emisję. Jakoś nie zauważyłem wzmożonej emisji polskich piosenek, żeby daleko przykładów nie szukać. Kasa na tantiemy może być, stawki może wzrosły (nie wiem o tym, ale załóżmy), ale ta kasa pójdzie do tych, których emitują. Pretensje do radia, telewizji i ogólnie mediów.
odpowiedź
User
a
Szkoda, że nikt wyborcom PiSu nie wytłumaczy spokojnie i jasno, że wszystko zdrożeje przez ten podatek. Media dodadzą podatek do ceny reklam, domy mediowe doliczą swoją prowizję od wyższej ceny, klient kupi reklamę i tak, ale w nowej, wyższej cenie i będzie musiał podnieść ceny produktów. Banalnie proste


było nie kombinować na "kosztach" z usługami z pupy za konsultacje, za licencje za logotypy i podobne klocki to nie byłoby podatku od reklamy. Podatek od reklamy zmniejsza też podstawę do podatku cit.
odpowiedź