Rafał Betlejewski przeprasza za „Prowokacje” w TTV z ofertami przestępczej pracy. „Jestem performerem, nie dziennikarzem”
Na potrzeby nowego odcinka swojego programu w TTV Rafał Betlejewski zorganizował rekrutację do pracy w Radomiu, w której oferowano m.in. wykonywanie zajęć upokarzających i naruszających prawo. Betlejewski już przed emisją przeprosił osoby uczestniczące w eksperymencie. - W tym programie nie występuję jako dziennikarz, tylko jako performer. Rzeczywiście jest to być może przekroczenie pewnych zasad etycznych - przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: Rafał Betlejewski przeprasza za „Prowokacje” w TTV z ofertami przestępczej pracy. „Jestem performerem, nie dziennikarzem”
Na takie Zachowanie nie powinno się przyzwalac. Niestety, rozmowy o pracę w naszym dziwnym kraju różnie wyglądają - często schodza na dno poprzez traktowanie ludzi gorzej niż bydło. Ten materiał właśnie tego dowiódł. Czy tak trudno być człowiekiem i okazać odrobinę empatii? Niech w Przyszłości ktoś podobnie potraktuje Betlejewskiego jak on tych biednych ludzi! nauczkę dostanie do końca życia. Tak to jest jak do mediów pchają się ludzie, którzy niekoniecznie mają równo pod sufitem... Proponuje jeszcze podobny lincz zastosować wśród niektórych redaktorów naczelnych w gazetach czy online by pokazać jak szanują swoich pracowników.