SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Radio rezygnuje z piosenki Sanah, bo artystka śpiewa o Marlboro. „Nie będziemy puszczać wszystkiego jak stado baranów”

Najnowszy utwór Sanah pt. „Marcepan” spadł z playlisty Radia Elka, gdyż – zdaniem redaktora naczelnego – zawiera treści szkodliwe dla młodych słuchaczy, a ponadto stoi w sprzeczności z zakazem reklamowania papierosów. Artystka kilkukrotnie wymienia w nim markę Marlboro. - Mówimy w tym momencie: „halo, to wszystko poszło za daleko”. Mamy obowiązek chronić młodego słuchacza - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl szef rozgłośni z Leszna, Arkadiusz Wojciechowski. Zaznaczając, że inne piosenki Sanah bez ograniczeń są i będą emitowane na antenie.

Dołącz do dyskusji: Radio rezygnuje z piosenki Sanah, bo artystka śpiewa o Marlboro. „Nie będziemy puszczać wszystkiego jak stado baranów”

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
X5
Nie puszczałbym tej piosenkarki u siebie z powodu infantylności tekstów i interpretacji. Trochę wszystkich
powaliło z tym Fryderykiem.
0 0
odpowiedź
User
Watcher of the skies
To coś takiego jak "łódzkie włókniarki protestują przeciwko polityce prezydenta Reagana". Kompletnie nieznane radio usiłuje zaistnieć atakując ikonę...
0 0
odpowiedź
User
thissucks
Casus podobny do Lady Gagi i tej nowej,ostatnio wychodzącej z lodówki Duy Lipy, czy jakoś tak. Nic odkrywczego, wszystko będące umiejętną przeróbką wcześniejszej muzyki, już przez kogoś stworzonej. Przerost formy nad treścią. Kiedyś nawet covery były spoko, jak brał się za nie utalentowany artysta z wizją. Może niektórych to zdziwi, ale na tle obecnego, infantylnego i do bólu wtórnego mainstreamu, którym zachwycają się ludzie nie mający pojęcia, czym jest dobra, wpadająca w ucho, ale zarazem przemyślana pod względem kompozycji i tekstów muzyka, mainstream z lat 80. czy 90. jawi się jako coś absolutnie niedoścignionego. Ludzie słuchają obecnie takiego badziewia, że aż żal. Jest jeszcze trochę dobrej muzyki, ale trzeba jej szukać np. w internecie albo na jakichś niszowych festiwalach, gdzie jeszcze nie zapanowała komercja.
7 4
odpowiedź