SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Scarlett Johansson zaszokowana odpowiedzią Disneya na jej pozew. Inne gwiazdy także rozważają podobne kroki prawne

Żyjemy w dość burzliwych czasach skoro nawet doszło do tego, że Hollywood prowadzi wojny samo ze sobą. Reakcja firmy Walt Disney Company na pozew ze strony Scarlett Johansson zostawiła aktorkę w niemałym szoku. Wiele wskazuje na to, że to dopiero początek hollywoodzkiej rewolty.

Dołącz do dyskusji: Scarlett Johansson zaszokowana odpowiedzią Disneya na jej pozew. Inne gwiazdy także rozważają podobne kroki prawne

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Andrzej Berkowitz
Jeśli ktoś w superprodukcji nie uwzględnia rynku chińskiego, który od kilku już lat jest największy na świecie, to jest sam sobie winien. Od lat wiadomo, że tam nie przejdzie żadna, nawet zawaluowana promocja ideologii LGBT.
0 0
odpowiedź
User
a
Jeśli działalność kin była ustawowo zakazana, to niemożliwe było wypełnienie kontraktu. Jak czymś handlujesz i nagle staje się ta rzecz zakazana do handlu, to wszystkie umowy jakie posiadasz są niewykonywalne.

W takim przypadku negocjuje się kontrakty osób, które będą poszkodowane, a nie wypina się na wszystkich byle samemu zarobić.


ona miała taki kontrakt, że i tak nie byłby wykonany, a po tym pozwie widać, że do negocjacji też za bardzo się nie pchała, bo powinna sama sobie zdawać sprawę jaka jest sytuacja i co się dzieje.
0 0
odpowiedź
User
hehe
Jeśli działalność kin była ustawowo zakazana, to niemożliwe było wypełnienie kontraktu. Jak czymś handlujesz i nagle staje się ta rzecz zakazana do handlu, to wszystkie umowy jakie posiadasz są niewykonywalne.

Czytaj ze zrozumieniem. Johannson miała zagwarantowany udział w zyskach z dystrybucji kinowej filmu, czyli procent od sprzedaży biletów. Kina zamknięte = brak kasy. Jak zostały otworzone, Disney znalazł furtkę, jak tłuc kasę, nie płacąc aktorom.


żadnej kasy nie natłukli. Wyniki są dostępne w sieci, ale mogli nie dawać zaraz do streamingu tylko odczekać. Gwiadunia dostała by nic i nie byłyby podstaw do pozwu juz kompletnie, a disnqj wypłaciłby gwiazduniom o wiele mniej. sam w końcu by odrobił straty.
0 0
odpowiedź