SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Strategię promocji Krakowa ma opracować 100 freelancerów. „Szczyt arogancji i głupoty”

Władze Krakowa planują, by nową strategię promocji miasta opracowało bezpłatnie ok. 100 wolontariuszy. - Dla mnie taki pomysł to szczyt arogancji i głupoty. Takie działania rozwalają rynek - krytykuje tę inicjatywę Szymon Sikorski, dyrektor zarządzający agencji Publicon.

Dołącz do dyskusji: Strategię promocji Krakowa ma opracować 100 freelancerów. „Szczyt arogancji i głupoty”

34 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hihi
Strategie loga konferencje festiwale... tylko agencje i urzędy na tym zarabiają mieszkańcy mają zero zysku i dużo problemów. .
A potem się szkoły zamyka i szpitale bo ponoć kasy urzędy nie mają... buraczana polska komuna pelowska
odpowiedź
User
Łukasz z Wrocławia
Panie Szymonie nie ma co z nimi walczyć. Poczekajmy aż projekt się pojawi :) myślę, że każdy kto choć trochę zajmuje się komunikacją w tym kraju otrzyma świetny materiał dydaktyczny nau(cz)kę.
PS trzeba by sprawdzić lokalne serwisy ogłoszeniowe czy nie ma tam naboru na freelancerów !


łoooo, jaki bóldupy agencji, bo chcieliby zainkasować tak z 10 mln, żeby później stworzyć w paincie logo na poziomie "pomorskie" xD A tu takiego wała. dobrze!


Nigdy za strategię nie wziąłem kwoty zbliżonej do miliona za startegię, nie obchodzi mnie na co i ile wydaje sektor komercyjny, sektor publiczny i marki miast natomiast są mi bardzo bliskie i złe myślenie o markach lokalnych prowadzi do tego, że powstają koszmarki takie jak pomorskie.

PS. Ból dupy to Ty masz anonimowy tchórzu, podpisz się chociaż trollu internetowy. Pokaż twarz.
odpowiedź
User
krakowianka
Rzadko kiedy ktoś za darmo robi coś dobrze. Ludzie ci są w większości anonimowi i na całej akcji raczej nie wypłyną oni i ich nazwiska oraz prace czy biznesy. Promocja miasta, z którego prawdopodobnie większość z nich nawet nie pochodzi może nie być wystarczającą motywacją aby zrobić to bardzo dobrze i z sercem. Całkiem prywatnie nadmienię, że znam kilka osób zaproszonych do całej akcji, jeśli pozostałe reprezentują sobą podobne walory i kompetencje to boję się o mój Kraków.
odpowiedź