Tomasz Lis: przede mną długa i żmudna rehabilitacja, czasem złowrogi podmuch demoluje życie
- Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem - poinformował Tomasz Lis, który od wtorku przebywa w szpitalu. - Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności - zapowiedział.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis: przede mną długa i żmudna rehabilitacja, czasem złowrogi podmuch demoluje życie
Ja też zostanę twoim fanem.
Jak tylko dowiesz się co znaczy to słowo.
Faktycznie, to wielka mądrość i odwaga kroić grubą kasą na antyrządowej propagandzie. Zwłaszcza jak nic za to nie grozi.
Urzekła mnie Twoja histeria.
W twoim wydaniu Pankracy nie urzeka . Jak to pospolity hejterek.
Tylko szkoda tej wdzięcznej konotacji, której nadużyłeś.