Tomasz Lis zarobił dla TVP 85 mln zł z reklam
Wpływy reklamowe z pokazanych dotąd odcinków programu TVP2 “Tomasz Lis na żywo” wyniosły już 85 mln zł. Obecnie talk-show notuje podobne wyniki jak rok temu, a nadane w lutym odcinki z Krzysztofem Rutkowskim i Katarzyną Cichopek biły niemal rekordy.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis zarobił dla TVP 85 mln zł z reklam
Bezstronnym fachowcem okazał się socjolog, profesor Ireneusz Krzemiński kierujący pracą dwóch magistrów. Ów fachowiec kiedyś wystąpił w TVN24 z profesor Jadwigą Staniszkis i tak ujął akademicką kulturą, że unikajaca skandali pani profesor nie wytrzymała i wyszła na wizji w trakcie programu. Kiedy – no wie Pan, Panie Profesorze, jest taka sytuacja – że trzeba dowalić PiS, to profesor Krzemiński zawsze chętnie. Zresztą, na dwa tygodnie przed Marszem dał Polskiemu Radiu wywiad krytyczny na temat tegoż Marszu. Poważny organ państwa jak KRRiT nie może działać w ciemno, więc właśnie do tego bezstronnego fachowca zwróciła się o ocenę relacji.
Jak wypadła ocena? – pewnie umieracie z ciekawości. Jak to jak? Dobrze. A najlepiej wypadła TVP. „Strategia informacyjna TVP nie była skoncentrowana na pokazywaniu zamieszek ulicznych, wywołanych przez zwolenników Marszu Niepodległości”. I już wiemy, kto wywołał zamieszki: zwolennicy Marszu. „W TVN 24 najmocniej wyrażano antypatie ideowe do części organizatorów Marszu Niepodległości. Sądy dziennikarzy były jednak zawsze dobrze udokumentowane.” Czyli stronniczości TVN24 nie ma co się czepiać bo jest udokumentowana, i to dobrze. „W serwisach Polsatu i Polsat News zwolenników Marszu Niepodległości nazwano ‘Polską brunatną’ a ‘ Polską kolorową’ nazwano ideowo-politycznych zwolenników kolorowej Niepodległej. Obie strony oceniono jako radykałów w przeciwieństwie do większości Polaków, którzy reprezentują – Polskę biało-czerwoną”. Jakże to wymowne stopniowanie: Polska brunatna, kolorowa i biało-czerwona. Ta ostatnia wypada jako najpolsza, choć nie zaangażowała się w święto niepodległości. To klasyczny Orwell, odwrócenie sensu słów. Polsat chwali oto bierny tłum łatwy do rządzenia, któremu może – ale wcale nie musi - zależeć na niepodległości. Zaś kolor brunatny, faszystowski, przydziela Polakom zatroskanym o niepodległość , którzy poszli w opozycyjnym Marszu . Z kolei Telewizji Trwam wytknięto wyidealizowany obraz wydarzenia, gdzie informacje o zamieszkach były nieliczne i podane na końcu serwisów informacyjnych. A to ci dopiero manipulatorzy! Dali na margines zjawisko marginalne, na przekór oczekiwaniom naszej Partii i Rządu!
Jak wiemy, można ustwić każdy przetarg. Wystarczy określić warunki pod zwycięzcę. A jak ustawić naukową analizę? Wystarczy znać poglądy analityka. Jak się domyślam, był to przypadek zamówienia danego prof. Krzemińskiemu, jako fachowcy bezstronnemu.
KRRiT nie ma służyć do zwalczania opozycji. Według Konstytucji RP powinna pilnować wolności słowa i interesu publicznego. Rada ma być uczciwym arbitrem, żeby emocje nie wylały się na ulicę. Nie można jednak zmusić Rady do rzetelnego działania w takim duchu. Cóż więc pozostaje? Kiedy źle działają sądy, ruszają samosądy. Ktoś podpali wóz transmisyjny kłamliwej telewizji. Jacyś dorodni młodzieńcy pobiją sprzedajnych dziennikarzy. Jakiś krewki ksiądz rzuci klątwę, jak ks. Piotr Natanek rzucił na TVN24: „Panie wybacz, po raz pierwszy. Niech przekleństwo Boga zstąpi na Was, teraz i na wieki wieków. Amen”.
I żeby znowu nie było na mnie, bo ostrzegałem zawczasu.
Krzysztof Kłopotowski