Mocne wejście Tomasza Pietraszaka do TVP3 Bydgoszcz. Dziewięć osób zniknęło z anteny

Bardzo zła decyzja. Wygląda na prymitywną zemstę za to że jego wyrzucili, a oni zostali. Jeśli nowy - stary dyrektor tak bardzo dba o etykę to nie powinien przyjmować stanowiska, bo sam jako osoba pracująca w określonym partyjnie samorządzie nie może teraz etycznie i bezstronnie nadzorować kampanii samorządowej. No chyba, że etyka obowiązuje tylko niektórych.....

W gdańsku to samo, partyjny propagandzista PO z portalu miejskiego gdańsk.pl za pieniądze podatników robił przez 8 lat PR prezydentowej miasta- teraz jako nowy dyrektor odsuwa od pracy kolegów w tvp gdańsk. a na pytanie „dlaczego”?odpowiada: nie mogę ci powiedzieć.

Kanalia, jak oni wszyscy. Na Woronicza to samo. Rozdygotani emocjonalnie chlopcy i dziewczynki. Rewanżyzm i hipokryzja!

O to to. To jest inny świat. Problemy psychiczne, kompleksy, przerośnięte ego, mała świadomość. Niektórzy nawet dobrze pisać czy wysłowić się nie potrafią. Trudno pracować z takimi ludźmi. Hipokryzja hard level. Spadkobierców Kalego nie brakuje. Im wolno, komuś nie można. Na porządku dziennym jest zrzucanie winybna kogoś i prymitywne manipulacje. No i mściwość. Mściwość jest na baaaaardzo wysokim poziomie. Tragedia! Na szczęście nie wszyscy tacy są i tego się trzeba trzymać.