Warszawska Szkoła Reklamy przeprasza urażonych kampanią wyśmiewającą zawody i usuwa plakaty ze strażnikiem miejskim
Artur Waczko, prezes Warszawskiej Szkoły Reklamy, przeprosił osoby urażone kampanią, która zachęca do studiowania w tej uczelni, deprecjonując inne zawody. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki, uznając ją za żenującą.
Dołącz do dyskusji: Warszawska Szkoła Reklamy przeprasza urażonych kampanią wyśmiewającą zawody i usuwa plakaty ze strażnikiem miejskim
Jest mi przykro jak internauci obrażali nas, obecnych uczniów WSR :( To, że kampania była totalna klapą nie znaczy, że uczniowie muszą obrywać, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Mało tego, sami byliśmy przeciwni tej kampanii podczas "badań" na fejsbuku... I co? Jajko. Olano nas totalnie i kampania poszła na bilboardy. Znam wszystkich w WSR i mogę szczerze powiedzieć, że uczniowie to naprawdę młodzi, mega zdolni ludzie z wieloma talentami. Każdy tworzy niesamowite grafiki na dobrym poziomie, fotografie, animacje itd. W szkole zawsze panuje miła atmosfera, wykładowcy dobrze uczą (ale oni też nie mieli nic wspolnego z kampanią). Przykro nam że tak się stało i teraz to my dostajemy za nic po twarzy. Warszawska Szkoła Reklamy na pewno nie zrobi już podobnej kampanii, bo i sama odczuła jakie sa tego skutki. A my tymbardziej. Trzeba myśleć zanim sie coś zrobi. Ważne, że szkoła przeprosiła urażone osoby i usuwa plakaty jak i całą "kampanię".