Dynamika polskiego PKB w 2016 roku wyniesie ok. 3,5 procent, a deflacja utrzyma się przynajmniej do końca I półrocza – uważa ekonomista Marek Wołos. Presja inflacyjna może się pojawić natomiast w drugiej części roku. Sprzyjać jej będzie poprawiająca się sytuacja na rynku pracy, rosnące płace, a także uruchomienie rządowego programu Rodzina 500+. Większe możliwości konsumpcyjne Polaków w pierwszej kolejności odbiją się na wzroście cen podstawowych dóbr, takich jak żywność, odzież i usługi.