Rada Etyki Mediów: zdjęcia zoofila i pedofila w „Wiadomościach” to powielanie propagandy rządu i stygmatyzowanie imigrantów
Zdaniem Rady Etyki Mediów pokazując w „Wiadomościach” zoofilskie i pedofilskie zdjęcia zaprezentowane wcześniej na konferencji ministrów, poważniej naruszono trzy zasady z Karty Etycznej Mediów. - „Wiadomości” bezkrytycznie powieliły propagandowy przekaz rządu stygmatyzujący imigrantów - uważa REM.
W zeszły poniedziałek na konferencji z udziałem ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego (koordynującego też służby specjalne), przedstawiono informacje o sytuacji przy granicy polsko-białoruskiej, gdzie grupy migrantów próbują przedostać się do naszego kraju. Zaprezentowano m.in. zdjęcia z karty SD, które zostały znalezione przez polskich funkcjonariuszy na jednym ze szklaków migracyjnych.
Wśród pokazanych fotografii było zdjęcie mężczyzny w trakcie aktu seksualnego ze zwierzęciem oraz fotografia częściowo rozebranego mężczyzny obściskującego dziewczynkę (na obu zaczerniono fragmenty). Oba zdjęcia pojawiły się w relacji z konferencji w głównym wydaniu „Wiadomości”, powtórzono je we wtorek, pokazywano je także na antenie TVP Info.
Tylko we wtorek na relację w „Wiadomościach” skierowano trzy skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Rada Etyki Mediów: w „Wiadomościach” naruszono trzy zasady
Sprawą zajęła się również Rada Etyki Mediów. W wydanym w czwartek stanowisku oceniła, że „Wiadomości” poważnie naruszyły trzy zasady z Karty Etycznej Mediów: prawdy, szacunku i tolerancji oraz pierwszeństwa dobra odbiorcy.
- Fakt, że te zdjęcia zostały upublicznione podczas ministerialnej konferencji prasowej, nie zwalnia redaktorów i wydawców mediów elektronicznych z ochrony odbiorców przed obrazami drastycznymi w porze przeznaczonej dla ogółu widzów i w audycjach informacyjnych - zaznaczono. Zwrócono uwagę, że inne telewizyjne programy informacyjne nie pokazały tych zdjęć, a w „Faktach” wyjaśniono, że są zbyt drastyczne.
- Publikując owe zdjęcia „Wiadomości” bezkrytycznie powieliły propagandowy przekaz rządu stygmatyzujący imigrantów. Po raz pierwszy polscy dziennikarze - a więc i Rada Etyki Mediów - znaleźli się w sytuacji, w której media nie są wpuszczane na teren objęty stanem wyjątkowym - zaznaczono.
Zdaniem REM „w tych warunkach wszelkie wypowiedzi przedstawicieli władz dotyczące wydarzeń na tych terenach powinny być przez media opatrywane klauzulą wskazującą, że ‘jest to informacja, której nie jesteśmy w stanie sprawdzić z powodu niedopuszczenia dziennikarzy do miejsca wydarzenia’”.
- Brak takiego stwierdzenia w „Wiadomościach" TVP potwierdza obserwację, iż od dawna nie kierują się one zasadą prawdy, a więc nie dokładają wszelkich starań, aby przekazywane informacje były zgodne z prawdą, nie relacjonują faktów sumiennie, bez zniekształceń, w ich właściwym kontekście - dodano w stanowisku Rady Etyki Mediów.
Braun pisze w sprawie tekstu na TVP.Info
Członek Rady Mediów Narodowych, Juliusz Braun, zwrócił uwagę, że podobne treści do tych, które zaprezentowały „Wiadomości” TVP, pojawiły się także na portalu TVP.Info. Napisał w tej sprawie skargę do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Witolda Kołodziejskiego. – Tylko tyle mogłem zrobić – podkreślił Braun.
W skardze zwraca uwagę, że informacja zatytułowana „Zgwałcił krowę chciał dostać się do Polski?” ma się nijak do rzeczywistości. „Media wykazały, że pokazana scena zoofilii krąży w internecie od lat i nawet jeśli faktycznie nagranie znaleziono w telefonie jednego z uchodźców - co wcale nie jest pewne - to na pewno nie był on uczestnikiem owych działań. Mimo to TVP do dzisiejszego wieczora nie sprostowała swojej informacji. Sformułowanie „zgwałcił krowę, chciał dostać się do Polski”, nawet opatrzone znakiem zapytania, jest oczywiście kłamliwe i ma na celu budzenie wrogości wobec uchodźców” – czytamy w skardze.
Braun podkreśla, że od szefa KRRiT oczekuje, iż „niezwłocznie zażąda wyjaśnień od Jacka Kurskiego, który jest odpowiedzialny za tę haniebną publikację i wyciągnie w stosunku do nadawcy konsekwencje zgodnie z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji”.
Partia Razem składa zawiadomienie
Także we wtorek działacze Partii Razem złożyli zawiadomienie w prokuraturze, w którym zarzucają ministrom Mariuszowi Błaszczakowi i Mariuszowi Kamińskiemu rozpowszechnianie pornografii z udziałem zwierząt i dzieci. Pod wnioskiem podpisali się posłowie Joanna Wojciechowska i Konrad Wiślicz-Węgorowski.
- Jesteśmy oburzeni, że ministrowie Kamiński i Błaszczak za pomocą środków masowego przekazu rozpowszechniają treści o charakterze pornograficznym z udziałem dzieci i zwierząt. Nie może być na to zgody, prawo tego zakazuje, a prokuratura powinna ścigać takie osoby niezależnie od pełnionych przez nie funkcji – powiedział „Gazecie Wyborczej” Wiślicz-Węgorowski.
Rozpowszechnianie pornografii z udziałem zwierząt to przestępstwo, niezależnie od tego czy jest się ministrem. Złożyliśmy z @jwojciechowska_ zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 202 § 3 kk na konferencji prasowej MSWiA przez @mblaszczak @Kaminski_M_ i @StZaryn. pic.twitter.com/2xaHzmQGyn
— Konrad Wiślicz-Węgorowski (@Wislicz) September 28, 2021
Według danych Nielsen Audience Measurement w sierpniu br. główne wydanie „Wiadomości” oglądało średnio 2,18 mln osób (po spadku o 5,5 proc. rok do roku), z czego 1,66 mln w TVP1, a 516,6 tys. w TVP Info.
Z kolei TVP Info zanotowało w sierpniu 226 134 osób przeciętnej widowni minutowej i 4,09 proc. udziału w rynku oglądalności (11,7 proc. mniej niż rok wcześniej).
Dołącz do dyskusji: Rada Etyki Mediów: zdjęcia zoofila i pedofila w „Wiadomościach” to powielanie propagandy rządu i stygmatyzowanie imigrantów