Analiza IBIMS: temat blokady Orlenu celowo powielany w internecie
Temat blokady Orlenu jest półautomatycznie powielany w internecie – wynika z analizy Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. Według IBIM akcja "jętkowania" ma odbudować wpływy grup antyszczepionkowych w celu szerzenia informacji o rzekomym niezadowoleniu Polaków z polityki rządu wobec Rosji.
"Należy pamiętać, że sam protest dotyczący cen paliw nie jest sam w sobie zły i jest elementem demokratycznego prawa do ekspresji opinii" - zastrzega w analizie opublikowanej na stronach Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. Natomiast - dodaje IBIMS - w tym wypadku dostrzegamy "półmechaniczne działania dystrybucyjne". "Oznacza to, że ktoś specjalnie i z premedytacją rozsiewał informacje o proteście w celu duplikacji podobnych wydarzeń w innych częściach kraju" – podano w analizie.
"W chwili obecnej temat weekendowych blokad stacji sieci Orlen jest najdynamiczniej rosnącym tematem we wszystkich mediach regionalnych w Polsce. Dane ilościowe wskazują na wciąż rosnącą skalę implementacji wzmianek w przestrzeni informacyjnej polskiego internetu w sprawie akcji (ponad 450 wzmianek na godzinę), przekładających się na wysoką dynamikę interakcji i zasięgi (ponad 40mln w ost. 72h)" – informuje IBIMS.
Temat blokady najbardziej eksponowanym tematem w lokalnych serwisach internetowych
Instytut wskazał, że wysokie zainteresowanie tematem i częste wzmiankowanie jest widoczne głównie w województwach podkarpackim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim.
"Temat blokady stacji Orlenu jest obecnie najbardziej eksponowanym tematem w lokalnych serwisach internetowych. Według różnych dostępnych danych możemy mówić o 200-250 publikacjach dot. tematu w ostatnich 4 dniach. Dla porównania – tylko strajki kobiet z 2021r. miały podobny zasięg lokalny" – stwierdzono w analizie IBIMS.
Zdaniem autorów analizy, te działania wyczerpują cechy tzw. operacji "jętkowania" poprzez kanały mediów społecznościowych kluczowych interesariuszy systemu politycznego (dziennikarzy, polityków, partii politycznych, mediów). Celem takiej operacji "jest zmiana postrzegania rzeczywistości przez wyżej wymienionych w celu uzyskania korzystnych decyzji ekonomicznych, społecznych i politycznych". W analizie przypomniano, że pojęcie "jętkowanie" pochodzi od skomplikowanej i wielopoziomowej operacji irańskich służb specjalnych, przeprowadzonej w 2018 roku na terenie Izraela. W opisie tej operacji użyto określenia "jętka" - w okresie letnim niezliczone ilości tych uskrzydlonych owadów bardzo często utrudniają prowadzenie samochodu, zakłócając kierowcy pole widzenia.
"Dla operacji +jętkowania+ kluczową rolę odgrywa faza testu, czyli sprawdzenia jak szeroko i jak głęboko opisywana sytuacja przedostanie się do różnego rodzaju mikrobaniek w mediach społecznościowych. W niedzielę 5 czerwca odbył się protest blokujący stację paliw w Bielsku-Białej. Protest opisywany przez media lokalne uzyskał ponad 1 tys. 200 udostępnień" – stwierdzono w analizie.
Temat powielany w grupach powiązanych z ruchem antyszczepionkowym
Wskazano w niej, że informacje o proteście były masowo udostępniane na regionalnych grupach w social mediach oraz grupach powiązanych z ruchem antyszczepionkowym. Widać było także wysokie zaangażowanie grup politycznych. "Tak duży zasięg informacji o blokadzie stacji Orlen w Bielsku-Białej spowodował masowe organiczne zainteresowanie tematem oraz budowanie kolejnych, podobnych temu wydarzeń" - podano w analizie.
Autorzy analizy wskazali, że "test wypadł pomyślnie i osiągnął kluczowe warunki do prowadzenia dalszych etapów operacji +jętkowania+". Jednym z nich jest targetowanie, wykorzystujące zasadę działania mediów lokalnych, które tworzą materiały na podstawie aktywności generowanej pod danym postem.
"W przypadku działań dotyczących blokady stacji Orlen jednoznacznie widać, że na podstawie ilości publikacji (oraz faktycznego i stymulowanego zainteresowania nimi) powstała cała seria artykułów dotyczących planowanych blokad. Takie publikacje wpłynęły na 10-krotne zwiększenie zasięgu tematu blokady oraz jego legitymizację w ogólnopolskiej przestrzeni medialnej" – wskazano w analizie.
Kolejnym etapem była dystrybucja tematu. W materiale IBIMS wskazano, że zwykle algorytmy danego serwisu bazują na zainteresowaniu odbiorców, widocznym w liczbie komentarzy, polubień i udostępnień. Sposobem na ominięcie kwestii aktywności odbiorców w początkowej fazie może być dystrybucja półmechaniczna.
"W dystrybucji półmechanicznej zaraz po opublikowaniu informacji szybko udostępniana jest ona +sztucznie+ w dziesiątkach grup tematycznych, co algorytm odczytuje jako bardzo wysokie zainteresowanie publikacją, przez co hurtowo dociera ona do kolejnych grup użytkowników danego kanału. (...) Ten mechanizm zainteresowania +na sterydach+ wykorzystany był w wypadku protestów na stacji Orlen" – podano.
Zdaniem autorów analizy najprawdopodobniej protesty odniosą sukces, co przełoży się na dużą produkcję materiałów do mediów społecznościowych, "które zostaną dystrybuowane w oparciu o wysoki negatywny sentyment odbioru cen paliw".
W ocenie IBIMS, operatorzy systemu "jętkowania" prawdopodobnie próbują doprowadzić do publikacji zdjęć i materiałów prasowych z protestów w mediach zagranicznych, pokazujących rzekome niezadowolenie Polaków z prowadzonej polityki międzynarodowej rządu wobec Rosji. Chcą także uruchomić i ponownie zmobilizować grupy stworzone przy okazji kampanii antyszczepionkowej, które w wyniku wojny uzyskiwały niskie zasięgi.
"Operacja +jętkowania+ tematu blokady Orlenu ma głównie na celu odbudowę wpływów grup antyszczepionkowych, które stanowiły przed inwazją Rosji na Ukrainę silną i znacząca grupę polityczna. Dzięki odbudowie zaangażowania i zasięgów ww. grup będą one miały wpływ nie tylko na bieżące decyzje polityczne, ale także na ostateczny kształt wyników wyborów" – czytamy w analizie Instytutu.
Dołącz do dyskusji: Analiza IBIMS: temat blokady Orlenu celowo powielany w internecie
Bardzo intensywnie autor tego tekstu odwraca kota ogonem.