Internauci blokują reklamy z frustracji. Mają dość agresywnych banerów, uważają, że jest ich za dużo (badanie)

Internauci blokujący reklamy, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez firmę GlobalWebInde, jako najczęstszy powód rozpoczęcia korzystania z adblocków wskazali frustrację zbyt duża liczbą reklam emitowanych w sieci. „Sfrustrowani blokujący”, jak określili ich autorzy badania, mają dość źle dopasowanych, agresywnych formatów reklamowych. Do tej grupy zaliczono 28 proc. ankietowanych.

Drugą najliczniejszą grupą użytkowników adblocków są tzw. „selektywni blokujący”. Są to osoby, które przyznały, że w ostatnim miesiącu zaczęły blokować reklamy na swoich komputerach bądź zaczęły korzystać z przeglądarek blokujących reklamy na urządzeniach mobilnych, jednakże wskazują, że zdarza im się klikać w banery i czerpać wiedzę o produktach z internetowych reklam.

Trzecia największa grupa to blokujący wysoko ceniący swoją prywatność. Ci internauci uznają, że reklamy są zbyt intruzywne, czyli zbierają zbyt wiele informacji o nich, np. za pomocą ciasteczek. Czwarta grupa to „praktyczni blokujący”, czyli osoby, które zaczęły korzystać z adblocków, aby odwiedzane przez nich strony internetowe ładowały się szybciej, aby baterie w ich urządzeniach starczały na dłużej lub są to tacy internauci, którzy nie chcą oglądać reklam przed emisją materiałów wideo.

„The Financial Times” wyświetla internautom blokującym reklamy teksty z białymi plamami zamiast tekstu (opinie)

Raport powstał na podstawie badania ankietowego przeprowadzonego na próbie 50 tys. internautów w wieku od 16 do 64 lat w II kw. 2016 roku.