Janusz Arciszewski - prezes Aster (wywiad)
Janusz Arciszewski, prezes Aster w rozmowie z portalemWirtualnemedia.pl twierdzi, że dzięki profesjonalnym usługom iwysokiej świadomości marki firma wygra na warszawskim rynku znowymi konkurentami, a więc Vectrą i Multimedia Polska.
Robert Stępowski: Kryzys dotknął i Państwa, czy tejbranży, a więc i Państwa firmy on nie dotyczył?
Janusz Arciszewski, prezes Aster: Raczej niedostrzegamy dużego wpływu kryzysu na naszą działalność. Być możenieco wyhamowała dynamika przyrostu nowych abonentów, ale wciążjesteśmy zadowoleni z ilości sprzedawanych przez nas usług. To cozauważamy, to wzrost tzw. "złych długów". Część społeczeństwadotknęły zwolnienia, a to przekłada się na opóźnienia wpłatnościach.
Na ten spadek dynamiki ma również wpływ wejście nawarszawski rynek dwóch dużych graczy?
Konkurencja, nowe oczekiwania klientów i wyzwania - to są normalnezjawiska rynkowe. Rynek warszawski jest bardzo chłonny, cały czasrealizowane są tutaj kolejne inwestycje budowlane, wprowadzają sięnowi mieszkańcy. Jestem przekonany, że dzięki profesjonalnymusługom i wysokiej świadomości marki wygrywamy na tym rynku. Pozatym, Aster, jako jedyny operator w Polsce ma pełen pakiet usługtelekomunikacyjnych: telewizję cyfrową, w tym HD i VoD, telefoniętradycyjną i komórkową, internet szerokopasmowy i mobilny. Wiele znich wprowadziliśmy jako pierwsi w Polsce. Mam nadzieję, że pozwolito nam wygrać z konkurencją, choć rzeczywiście jest ona duża - wniektórych budynkach swoje sieci posiada nawet czterechoperatorów.
Jak rozwija się sprzedaż mobilnego internetu i telefoniikomórkowej?
Sprzedaż rozwija się według naszychzałożeń i planów, czyli dobrze. Jesteśmy zadowoleni z wyników.Trzeba jednak podkreślić, że nigdy nie planowaliśmy być piątymoperatorem telefonii komórkowej w kraju. Naszym celem jestdostarczenie klientom pełnej gamy dostępnych na rynku usługtelekomunikacyjnych i to nam się udało.
Podobnie jak UPC i Multimedia podniesiecie prędkośćinternetu?
Dziś nie ma problemów technologicznych zdostarczeniem do mieszkań bardzo szybkiego internetu. Astersprzedaje już takie usługi klientom biznesowym. Niektórzy z nichkorzystają np. z symetrycznych łączy o przepustowości 200Mb/s.,których prędkość, na ich życzenie, może być jeszcze zwiększona.Jeśli ktoś potrzebuje światłowodu w domu, czy biurze - to naindywidualnych warunkach możemy wykonać taką usługę.
Usługa VoD dla Państwa jest opłacalna, czyprestiżowa?
To jest biznes i najważniejszy jest wynik finansowy. Póki co planysprzedażowe są realizowane zgodnie z naszymi zamierzeniami.Wprowadziliśmy usługę VoD w czerwcu br. i z każdym miesiącemprzybywa nam klientów, którzy z niej korzystają. Wypożyczalnia VoDjest dostępna na wysokiej klasy dekoderach, które pozwalająodbierać telewizję HD, dodatkowe kanały telewizyjne oraz odkodowująsygnał nadawany w MPEG4.
Ale poniesione koszty na uruchomienie VoD już sięzwróciły i teraz tylko zarabiacie?
Nie. Nakłady inwestycyjne jeszcze się nie zwróciły. Drogi jest samsystem, a poza tym, tak jak wspomniałem, nasze urządzenia należą dojednych z najnowocześniejszych, a tym samym najdroższych narynku.
Jak często filmy są wypożyczane?
Bezpłatne filmy są wypożyczane i oglądane niemal cały czas. Odpoczątku wprowadzenia usługi wideo na życzenie, przynajmniej razskorzystało z niej, już ponad 50 proc abonentów, posiadającychdekodery HD lub HD PVR.
Kultowe seriale amerykańskie także będą dostępne wofercie?
Prowadzimy rozmowy z dystrybutorami, ale nie należą one donajprostszych. Te najbardziej kultowe seriale są zazwyczaj wciążemitowane w tradycyjnych stacjach telewizyjnych, więc trudnoprzekonać właściciela praw do danej produkcji, by zgodził sięwszystkie odcinki udostępnić na żądanie.
Jak przyjęła się promocja skierowana do studentów orazczemu zdecydowaliście się Państwo niedawno obniżyć stawki zapołączenia telefoniczne?
Promocja studencka nie jestniczym nowym. Prowadzimy ją po raz kolejny przynajmniej z kilkupowodów. Pierwszy z nich jest czysto biznesowy - studentom orazosobom wynajmującym mieszkania oferujemy możliwość zawarcia umowyna 9 miesięcy. Zależy nam na budowaniu relacji z młodym odbiorcąnaszych usług, który często po studiach zostanie już w Warszawie,kupi mieszkanie i zechce korzystać z usług sprawdzonegooperatora.
Co do obniżki stawek za połączenia telefoniczne, to była to decyzjapodyktowana wymogami rynku. Spadły koszty, dlatego podobnie jakinni operatorzy obniżyliśmy ceny.
Planujecie jakieś inwestycje?
Cały czas inwestujemy. W tym roku na ten cel przeznaczyliśmy 100mln zł i te pieniądze wydamy. Głównie będą to nakłady związane zmodernizacją istniejącej sieci i zakupem sprzętu do odbiorunowoczesnych usług telewizyjnych. Chcemy, by klienci Aster, mielidostęp do usług najwyższej jakości.
Dołącz do dyskusji: Janusz Arciszewski - prezes Aster (wywiad)